Jak się może zakończyć bliższy kontakt z preparatem J&J przekonał się 23 letni, utalentowany piłkarz Irlandii Roy Butler i jego bliscy. Zapewne nie wpadł sam na szalony pomysł, żeby „zaeliksirować” się w tym wieku. Jednak nie trzeba szukać aż tak daleko. W Polsce, tylko w ciągu kilku dni, „na ostatnią prostą” wyszło dwóch młodych sportowców, 18 i 19 lat! Komentarz redaktora Tomasza Sommera, naczelnego portalu nczas.com, który opublikował informację:
„Kolejna ofiara śmiertelnej koincydencji. Co ciekawe ministerstwo zdrowia nie podaje dziennych ilości takich przypadków.”
Wystarczy zapoznać się ze statystykami zgonów na Covid-19, żeby ocenić ile tysięcy razy niebezpieczniejszą procedurą dla dzieci i młodzieży jest przyjęcie „antidotum” w stosunku do szansy zgonu na tę najmodniejszą, już niebawem od dwóch lat, chorobę…
Europejska Agencja Leków EMA oficjalnie utrzymuje wciąż, że korzyści ze szczepionki firmy Johnson & Johnson w zapobieganiu COVID-19 przewyższają ryzyko skutków ubocznych. Kto uwierzy w podobne brednie jest nie tylko w śmiertelnym niebezpieczeństwie, ale może, co często się niestety dzieje, poprzez wywieranie wpływu na innych, spowodować prawdziwą tragedię. Preparat firmy Janssen przyjął wspomniany wyżej sportowiec z Irlandii. Nie wiemy, czym „zaszczepiono” młodych Polaków. To, co widzimy obecnie w wielu krajach, gdzie ciężko chorują i umierają „zaeliksirowani”, a liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych liczona jest już milionach, choć w oficjalnych statystykach nadal widać tylko nikły ułamek rzeczywistości, to bezprecedensowa zbrodnia, jakiej dopuszczają się rządy na swoich obywatelach. NIE MOŻEMY NA TO POZWOLIĆ!
Powiedz STOP szczepionkowym mordercom!
W poprzednim wpisie podawałem linki do materiałów, w których wypowiadały się ofiary „szczepionek”, co do których istnieje tylko jedna, ale za to ABSOLUTNIE PEWNA INFORMACJA, że jest to eksperyment medyczny na niespotykaną skalę. Nie zmienią tego żadne „fake-hunterowe” portale, czy łże-eksperci. Czy wyobrażacie sobie co powiedział ostatnio człowiek z tytułem (O ZGROZO!) profesorskim? Na pytanie funkcjonariusza medialnego, zwanego dla zmylenia przeciwnika „dziennikarzem”: „Czy nie otwiera mu się nóż w kieszeni, jak widzi posłów, którzy jeżdżą do domu dziecka i tam uniemożliwiają zaszczepienie dzieci” – odpowiedział, cytuję:
„– Gdybym umiał się posługiwać tym nożem, to pewnie bym się posłużył”
To jest właśnie ta „nowa mowa miłości”, w pełni kompatybilna z „nową normalnością” Morawieckiego! A wszystko to z powodu czego? OCHRONY BEZBRONNYCH DZIECI przed bandytami, którzy już nie tylko CHCĄ na nich eksperymentować oraz na to bezprawnie zezwolili, co ostatnio odkrył w ramach kontroli poselskiej Grzegorz Braun, ale JUŻ TO ROBIĄ! Zezwolenie Urząd pana Grzegorza Cessaka – (dobrze zapamiętajcie to nazwisko!) wydał już w kwietniu, a więc 4 miesiące wstecz. Co robi prokuratura? Dlaczego dotąd nie słyszymy o NATYCHMIASTOWYM zablokowaniu tej wyjątkowo ohydnej zbrodni?! Pokazywałem ostatnio jak wygląda sytuacja w Izraelu. Dziś są już badania, które pokazują prawdę. Doktor Piotr Witczak na Twitterze napisał:
Można to oczywiście sprawdzić osobiście klikając w ten link. Piszę o tym również niżej, prezentując badania z Wietnamu prowadzone przez wiodącą placówkę naukową z Anglii.
Ktoś spyta, no i co z tego? Nie wystarczy już, że morduje się ludzi dorosłych wykorzystując często ich nieświadomość oraz wszechobecne kłamstwa, o czym pisałem wielokrotnie. Ministerstwo Zdrowia przeszło dość szybko taką metamorfozę, że potrafi nawet „ożywiać zmarłych”! I to wszystko w ramach składki zdrowotnej wpłacanej przez Polaków. Super! Nie trzeba żadnych dodatkowych opłat, żeby odzyskać nie tylko zdrowie, ale i życie? Ano, nie! To wszystko mamy już „w gratisie”. Oczywiście, ktoś może uznać ten żart za zbyt ponury, ale co można począć, kiedy się widzi takie zestawienie pism z rzeczonego MZ czyli Ministerstwa Zakłamania? Popatrzmy na dwa dokumenty, które dzieli kilka miesięcy:
To może byłby i znakomity żart, gdyby nie fakt, że nagle zniknęło ze statystyki zgonów 260 osób! Po co je usunięto, skoro „zgony nie są związane ze szczepieniem”? A może MZ chce nam powiedzieć, że one ożyły, a urzędnikom wystarczyły trzy miesiące, żeby doprowadzić do ich „zmartwychwstania”. Ktoś złośliwy powie: „W końcu nie jest to wcale zły wynik, bo w ciągu trzech dni, albo natychmiast, jak w przypadku Łazarza to tylko Jezus potrafił, a Niedzielski wraz z zausznikami, aż tak „wyrywny” nie jest, nawet jeśli pozuje na największego proroka wieszcząc kolejne fale, lockdowny (sorry, „kwarantanny narodowe” oczywiście) i podobne „rozrywki” w ramach nowej normalności. Jednak trzeba docenić liczbę osób, prawda? Ponad ćwierć tysiąca wskrzeszonych! Tylko GDZIE ONI SĄ?! Takich operacji na papierze będzie zapewne więcej. Pragnę zwrócić uwagę, że na podstawie pism, które otrzymała wyżej cytowana pani Sylwia oraz Grzegorz Płaczek, wyliczyłem, że tygodniowo ginie w Polsce od „antidotum” średnio około 570 osób! A tutaj, dwa miesiące później (bo wtedy odnosiłem się do okresu maja i czerwca br.), a mamy już koniec sierpnia, MZ próbuje nam wmówić, że to nagle zaczęło działać w przeciwną stronę i odtąd będziemy już tylko zdrowsi i coraz bardziej żywi, bez względu na to, co nam akurat wstrzyknęli… Wierzysz w to? To ustaw się w kolejce do szprycowania… Pan Piotr Wielgucki na swojej stronie zaprezentował wynik korespondencji prowadzonej z ministerstwem. Nie pozostawia choćby cienia złudzeń! Próbuje się właśnie za wszelką cenę zamieść pod dywan, wbrew pozorom, nie setki, ale TYSIĄCE zgonów. Dlaczego? Proszę zwrócić uwagę na treść pisma, gdzie mówi się o śmierci ludzi W CIĄGU 14 DNI, a przecież niepożądany odczyn poszczepienny jest zdarzeniem, które wystąpiło W CIĄGU 28 DNI od chwili podania „eliksiru”! Tak (przynajmniej na razie) wygląda to od strony prawnej. Widzicie już na czym polega ten karygodny zabieg? Nie jest żadnym przypadkiem, że w bazie VAERS w ciągu 7 miesięcy stosowania „szczepionek” przeciwko Covid-19 odnotowano więcej zarejestrowanych NOP-ów, niż w ciągu 21 lat WSZYSTKICH szczepień w USA! Nie muszę przypominać, ale być może ktoś trafił tu przed chwilą i nie zna wcześniejszych tekstów, więc dodam tylko, że do tej bazy jest zgłaszanych około 1% rzeczywistej liczby niepożądanych odczynów poszczepiennych. Prawdziwa skala powikłań, także tych kończących się zgonem, jest więc gigantyczna. Polska nie jest tu z pewnością żadną „zieloną wyspą”. Pytanie, z jakiego powodu MZ próbuje zataić prawdziwy obraz tego ludobójstwa, należy do kategorii tych, które powinien zadawać już od dawna zespół prokuratorów. Urzędnicy, być może, liczą na bezkarność, ale się przeliczą! Ukrywanie prawdy w tym przypadku owocuje kolejnymi tragediami tysięcy osób i ich rodzin. Proszę sobie wyobrazić, jak się czuła matka dziecka z okolic Rzeszowa, które zostało poddane temu „szczepieniu” i już nie żyje? Podobno kobieta, która zgodziła się na ten eksperyment popełniła samobójstwo. Czekam na więcej informacji. To nie są jednak historie nagłaśniane przez media. Podobnie, jak zapalenia mięśnia sercowego u „wyszczepionych” chłopców. W Polsce to szaleństwo dopiero się zaczyna. Czy naprawdę jest to potrzebne? Komu?! Chyba, że władze naszego nieszczęśliwego kraju nie czytają pism (jak te powyżej), które sami wysyłają. To nawet jest całkiem możliwe, bo wyobrażam sobie urzędników, którzy w imię poprawności politycznej nie pokazują Niedzielskiemu faktów, żeby go niepotrzebnie nie drażnić, albo żeby się nie rozpraszał przed konferencjami prasowymi, gdzie opowiada jakieś brednie, najprawdopodobniej ze scenariusza napisanego gdzieś poza granicami. Fakty może sobie obejrzeć w TVN, a tam przecież wiedzą najlepiej… Tyle, że nie usłyszysz na żadnej z „wiodących” anten o sytuacji w Izraelu, na Seszelach, w Chile, czy w Meksyku. Nie powiedzą Ci o zgonach nastolatków i młodych sportowców w Polsce, czy o tragedii, jaka ma miejsce po „eliksirowaniu” w Brazylii: 32.000 zgonów po „szczepionkach” według oficjalnych danych rządowych! Można o tym przeczytać w tym artykule. Link do analizy i wykresu w oryginale (jeśli wolisz przeczytać po portugalsku), znajduje się tutaj.
Wiedza o „wyszczepianiu” najmłodszych jest już dość powszechna i przerażająca. Wystarczy poczytać o tym, co ma miejsce w Stanach Zjednoczonych AP, jak szokujące są coraz liczniejsze przypadki kolejnych tragedii. Człowiek, który nawet nie jest biegły w statystyce rozumie, że skoro prawdopodobieństwo zgonu osoby do lat 16 na najmodniejszą z chorób wynosi 0,00002% (dane z Niemiec), czy nawet, jak w USA nieco więcej, ale liczone nadal w setnych częściach procenta, to jednak jest to sporo mniejsza szansa pożegnania się z tym światem, niż w przypadku zwykłej grypy. Zatem podanie mu niebezpiecznego preparatu o nie rozpoznanym działaniu (brak tak podstawowych informacji, jak choćby tej o możliwości wywołania bądź przyspieszenia przebiegu choroby nowotworowej, czy interakcji z JAKIMIKOLWIEK lekami), gdzie umiera jedna na tysiąc osób (proszę sprawdzić dane ze Szkocji), nie jest najlepszym pomysłem.
Wirusy wszystkich krajów łączcie się!
Co tam jakiś Covid-19… Nawet nie warto sobie zawracać nim głowy. Teraz, to dopiero będzie się działo! Już się łączą, tworząc szczególnie niebezpieczny i śmiertelny konglomerat. Za kilka miesięcy dotrze do Europy (przez niektórych „długo wyczekiwany”) COVID-22. Fanfary! Przywitajmy go godnie… Jeśli ktoś myśli, że to moja chora wyobraźnia, już dementuję. Proszę przeczytać doniesienia z Zurychu. A jeśli komuś mało i chciałby więcej, bo pokochał ryzyko (nie ma ryzyka, nie ma zabawy), to zawsze może spróbować mieszanki „eliksirów”, albo udać się do Francji, która zachęca do popełniania przestępstw. Wszak można będzie opuścić „pudło” wcześniej… No, może nie całkiem darmo, ale jednak. Chcesz zamienić 2 lata więzienia na karę śmierci? Masz dużą szansę, o ile popełniłeś czyn zabroniony w państwie Manuela Macrona. Głośno zrobiło się o projekcie możliwości skrócenia kary w zamian za przyjęcie „szczepionki”… Oczywiście, nie dotyczy to (jeszcze) wypuszczania na wolność kryminalistów z długoletnimi wyrokami, no i zawsze jest też możliwość, że eksperyment jednak przeżyjesz. W końcu tylko 1 na 1000 ma pecha, więc może warto spróbować? Z drugiej strony, skrócenie odsiadki zaledwie o 10% nie jest aż tak wielkim „fruktem”. Dwa miesiące szybszy powrót do świata w zamian za podjęcie ryzyka, wydaje się być (chyba) pomysłem słabym. Były hulajnogi, premie finansowe i inne wynalazki, a teraz „loteria wolnościowa”? Panie ministrze Niedzielski i co Pan na to? Nowa „swoboda” może okazać się jednak w tym przypadku iluzją podobną do tej, która polega na skróceniu komuś kary dożywotniego więzienia o tydzień… Ale czego się nie robi dla poddanych, prawda? No i dla sąsiadów!
Nasz nie-rząd postanowił, w ramach pomocy sąsiedzkiej, wysłać preparaty Astra-Zeneca na Ukrainę. Być może to ukryta forma rewanżu za Wołyń… Trudno powiedzieć. Troska (w takiej formie) o zdrowie obywateli ze wschodu wydaje się być w tym momencie mocno podejrzana. Niektórzy twierdzą, że chodzi o pieniądze. Kupili taniej, a teraz chcą sprzedać drożej. A może by tak uruchomić „giełdę szczepionkową”?
Patent na zabijanie
W międzyczasie przychodzi z USA informacja (23 sierpnia), że oto (FDA) Agencja Żywności i Leków (u nas podobny urząd – pana Grzegorza Cessaka – musi mieć w nazwie aż DZIEWIĘĆ słów, a gdyby jeszcze zajmował się żywnością pewnie byłoby ich co najmniej piętnaście…), dopuściła preparat Pfizer-a już nie warunkowo, lecz normalnie. To oczywiste pogwałcenie nie tylko logiki, ale standardów medycznych, co podkreśliła Kim Witczak – rzecznik bezpieczeństwa leków, która pełni funkcję przedstawiciela konsumentów w Komitecie Doradczym ds. Leków Psychofarmakologicznych FDA. Stwierdziła, że decyzja usunęła ważny mechanizm analizy danych. Jak czytamy w The Defender:
„Witczak powiedziała, że niepokojące jest to, że pełne zatwierdzenie opiera się na danych z zaledwie sześciu miesięcy – pomimo badań klinicznych zaprojektowanych na dwa lata – i nie ma grupy kontrolnej po tym, jak Pfizer zaoferował produkt uczestnikom placebo przed zakończeniem badań.”
Celny jest też komentarz, który wygłosił prezydent Children’s Health Defense – Robert F. Kennedy Jr.:
„To złowieszczy plan wprowadzenia bardzo wadliwej szczepionki, która już przeszła do historii rekordową liczbą zgonów i powikłań, a która ani nie zapobiega chorobie, ani transmisji wirusa, ani nie zmniejsza śmiertelności. Ostatnie sześciomiesięczne dane firmy Pfizer pokazują, że chociaż szczepienie zapobiega niektórym zgonom związanym z COVID, powoduje więcej ataków serca, które skutkują utratą życia”.
Okazuje się, że bezwarunkowe wprowadzenie do obrotu preparatu firmy Pfizer akurat w takim tempie, z pominięciem co najmniej 2 lat badań (przewidzianych w harmonogramie przedstawionym EMA) ma swoje drugie dno. Tę „sztuczkę” firmy znanej z wielu przekrętów i zapłaconych ponad 2 mld dolarów kar, opisali na stronach wyżej wymienionego portalu – Robert F.Kennedy Jr. i Meryl Nass. Pisząc w dużym skrócie, operacja ta ma na celu „ogłuszenie” gawiedzi, która mniej lub bardziej chętnie garnie się do „szczepień”, umożliwienie pracodawcom prześladowanie „niezaszczepionych”, co zapowiadał sam prezydent Joe Biden i dodatkowo, a w zasadzie PRZEDE WSZYSTKIM jeszcze, „zepchnięcie” (kolokwialnie pisząc) zapasów „eliksiru” pod podwójną nazwą Pfizer/BioNtech, który to preparat NADAL jest zaliczany (całkiem oficjalnie) do EKSPERYMENTALNYCH szprycowań obywateli. Posiada bowiem jedynie dopuszczenie do obrotu typu EUA (ang. Emergency Use Authorization) , czyli użycia w trybie awaryjnym. Fakt, że ten pod nazwą Comirnaty może być używany w trybie zwykłym, dotyczy tylko osób powyżej 16 roku życia bez obniżonej odporności. Jednak ze względu na duże zapasy poprzedniego „antidotum”, dzięki akcji medialnej, większość potencjalnych kandydatów do szprycowania, najprawdopodobniej nie zapyta KTÓRY to preparat im podają i nie odmówi, nawet znając obie nazwy. Dla przeciętnego człowieka Pfizer, jest Pfizer, a że teraz z inną etykietą, to już żaden problem. Oczywiście, z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że firma NICZEGO nie zmieniła, z wyjątkiem nazwy, bo kiedy niby miałaby to uczynić? Dopiero, gdy poinstruowani przez prawników poszkodowani pokażą ten przekręt, będą mogli coś ugrać w sądach.
Natomiast bardzo ciekawa jest w tym momencie sytuacja prawna, na co jakoś media nie zwróciły uwagi wcale. Jeżeli bowiem „szczepionka” nie ma już ograniczeń EUA, to należy spytać czy umowa z producentem została renegocjowana? Przecież teraz już POWINIEN przyjąć pełną odpowiedzialność za skutki działania preparatu, prawda? No i czy w ogóle PATENT NA ZABIJANIE kogokolwiek może być darmowy?! Nawet za kartę łowiecką, czy wędkarską trzeba zapłacić…
Barbarzyńcy nie zwalniają tempa
Wisienką na torcie barbarzyństwa, jakie odbywa się w Polsce JUŻ NA ETAPIE PROCEDOWANIA nowego prawa, z którym być może zetkniemy się we wrześniu, jest taki oto kuriozalny fakt.:
Z jednej strony projekt funduszu kompensacyjnego, jaki został przewidziany dla poszkodowanych „szczepionkami”, NIE PRZEWIDUJE ŻADNEGO świadczenia dla rodzin z tytułu zgonu po podaniu preparatu, a z drugiej, właśnie kancelaria Premiera RP odpowiedziała Stowarzyszeniu STOP NOP, że nie posiada wiedzy na temat zrzeczenia się przez producentów „szczepionek” jakiejkolwiek odpowiedzialności za bieżące i odległe skutki ich działania. Wszystko jasne? Innymi słowy, jeśli przyjąłeś eliksir i coś poszło nie tak, musisz sobie jakoś radzić sam z naszą kompromitującą państwo jałmużną, ale gdy (przypadkiem) umrzesz, rodzinie pokażemy figę, bo mamy tak ciebie, jak i twoich bliskich głęboko w… Z resztą mniejsza z tym. Bezspornie rząd kierując do laski marszałkowskiej taki projekt PRZYZNAŁ SIĘ, ŻE KŁAMIE! Gdyby wierzył w bezpieczeństwo tych preparatów i chciał rzeczywiście grać fair, wpisałby do projektu bajecznie wysokie odszkodowania. Mógłby to zrobić, bo przecież, skoro według rejestru sanepidu, prawie nie ma NOP-ów, to nic nie wypłaci, więc w czym problem? A ludzi przekonałoby to do antidotumowania się o wiele bardziej niż jakakolwiek „loteria szczepionkowa”. Poczucie bezpieczeństwa jest tutaj przecież najważniejsze (wyłączając oczywiście tych, dla których najbardziej istotny jest wyjazd na urlop zagraniczny z paszportem covidowym).
Sytuacja wygląda w rzeczywistości znacznie gorzej, bo „wyczekiwana ustawa”, która z pewnością będzie szumnie reklamowana, jako „ta o funduszu kompensacyjnym”, choć to kolejna nowela do dobrze znanego już tekstu, dotyczy przede wszystkim wprowadzenia niespotykanego w historii Polski zamordyzmu medycznego. Oto bowiem od chwili wejścia w życie przepisów, urzędnik sanepidu będzie decydował kto zostanie zmuszony do poddania się testom i kto trafi na 30-dniową kwarantannę oraz czy odbędzie się ona w domu, czy w izolatorium. Nastąpi kompletne odwrócenie założeń wcześniejszej wersji ustawy epidemicznej z 5 grudnia 2008 roku, o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która dotyczyła osób chorych i podejrzanych o zachorowanie. Teraz podejrzani będą WSZYSCY! Tak! 38 milionów Polaków, to potencjalnie chorzy, których należy wyeliminować, aby nie zarażali innych… A kto będzie prześladowany, bardzo łatwo sobie wyobrazić. Nie zaszczepiłeś się? Masz pecha! Dostaniesz nagle wezwanie do testu, albo odbycia kwarantanny i tyle. Przedsiębiorcy, którzy nie wyszczepią 75% pracowników będą musieli zamknąć firmę, itd. Dobrze by każdy zapoznał się z projektem ustawy 1449, choć przebrnięcie przez gąszcz przepisów jest dla większości społeczeństwa nieosiągalne. Całą masę kompletnie sprzecznych z Konstytucją przepisów omówił dość dokładnie w tym programie mecenas Tetela. Najgorsze, że to celowe połączenie dwóch kwestii umożliwi rządzącym szantaż, bo jeśli część posłów opozycji (z całą pewnością przynajmniej Konfederacja), zagłosuje przeciw zamordyzmowi, w mediach pojawi się narracja, że ONI SĄ PRZECIWNI OCHRONIE POSZKODOWANYCH! To dokładnie usłyszymy, bo przecież rząd chciał dobrze, ale opozycja nie chce, żeby komuś cokolwiek wypłacać i umożliwić leczenie. Pewnie i tak ten bubel prawny zostanie przepchnięty, bo na socjalistów i komunistów zawsze można w takich sprawach liczyć. Dlatego Rada nie-Medyczna oraz „resort zdrowia”, cokolwiek miałoby to obecnie oznaczać, pokazują „czarne podniebienie” i warczą na obywateli coraz głośniej.
Właśnie słyszymy, że nasz „ulubieniec” Adam N. ma kolejne „znakomite pomysły”. Ponieważ, co wykazałem wyżej, jest już uznanym „prorokiem nowej normalności”, ON WIE nie tylko, że będzie 4 fala, ale wie również, jak z nią walczyć! Obłęd nielegalnego zamykania wszystkiego, który NIGDZIE na świecie nie okazał się skuteczny, ma znów paraliżować Polskę, podzieloną na 3 kolory… Tyle, że tym razem, za dodatkowe (wiodące) kryterium ma służyć POZIOM „WYSZCZEPIENIA” danego regionu. Nie wiem, co mówią lekarze pana Adama, ale ja bym skorzystał na jego miejscu z fachowców, np. pani doktor Katarzyny Ratkowskiej. Oczywiście, nie będzie wielkim błędem zamknięcie, lecz nie kraju, ale pana Adama i spółki. Na początek na obserwacji psychiatrycznej, a potem, gdyby się jednak okazało, że są zdrowi, to KONIECZNIE na długie lata w zakładzie karnym. Tu już nawet nie chodzi o funkcję sprawiedliwej odpłaty, jaką zawiera w sobie kara pozbawienia wolności, bo za to co dotąd zrobili pewnie i 300 lat byłoby mało, lecz o funkcję prewencji, aby przypadkiem nie mieli kolejnej szansy zarządzać czymkolwiek i kiedykolwiek. Słusznie zapytał poseł Dobromir Sośnierz na konferencji prasowej poświęconej temu kuriozum, czy przypadkiem kryterium zamykania w strefach czerwonych nie powinno dotyczyć miejsc, w których jest najwięcej zachorowań, a co jeśli okaże się, że akurat pokryje się to z większą liczbą zaszczepionych? Pytanie jest oczywiste nie tylko z punktu widzenia dwuwartościowej logiki, ale też, o czym być może pan poseł jeszcze nie wiedział, WYNIKA WPROST Z DANYCH STATYSTYCZNYCH!
Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w Izraelu i niektórych stanach USA. Liczba zakażeń wzrasta gwałtownie wśród „zaeliksirowanych”, zwłaszcza tych „zabezpieczonych całkowicie”. Mało tego! To ONI zarażają niezaszczepionych! Oto właśnie Lancet opublikował preprint badań z Uniwersytetu Oxfordzkiego. Co z nich wynika? Cytuję za portalem Children’s Health Defense:
„Według wstępnego badania opublikowanego 10 sierpnia w The Lancet, zaszczepione osoby noszą w nozdrzach 251 razy więcej wirusów SARS-CoV-2 w porównaniu z nieszczepionymi. Badanie przeprowadzone przez Grupę Badań Klinicznych Uniwersytetu Oksfordzkiego wykazało powszechne niepowodzenie szczepień i ich transmisję w ściśle kontrolowanych okolicznościach w zamkniętym szpitalu w Ho Chi Minh City w Wietnamie.”
Więcej o samych badaniach i ich wynikach można przeczytać tutaj. Halo! Dwieście pięćdziesiąt jeden razy więcej wirusów u „zaszczepionych”! Słyszał Pan?! No i co pan na to, panie Ministrze? Nic? No, jasne! Przecież cała ta polityka związku z ochroną zdrowia żadnego nie ma. A ściślej, ma zabójcze skutki dla Polski i Polaków NIE TYLKO w kwestiach medycznych. Potraficie tylko niszczyć i to w dodatku za NASZE pieniądze, bo przecież wszystkie odszkodowania, które teraz wygrywają w sądach firmy z branży fitness, czy hotelarskiej, zapłacimy MY. Przy okazji wiele kolejnych działalności gospodarczych upadnie. Słyszymy o podniesieniu „opłat” jak to określa premier Morawiecki i np. z tytułu ZUS przedsiębiorca w ramach programu Nowy Wał, będzie musiał uszczuplić budżet domowy o prawie 1700 zł. Tak wygląda „pomoc” dla biznesu, nie licząc oczywiście korporacji, które jak zwykle zapłacą najmniej, a w zasadzie prawie nic, bo przecież większość z nich transferuje zyski za granicę. Nie po to opłaca najlepszych doradców i lobbystów, żeby się zastanawiać czy będą mieli w kolejnym miesiącu na wypłaty. Owszem, ONI nie tylko sobie poradzą, ale jeszcze przejmą sporo polskich firm, które cudem dotąd utrzymały się na rynku.
Czy wszystko już stracone?
Zamordyzm narasta. W Grecji zastosowano właśnie „model francuski”. Podobnie w Niemczech, a u nas bandyci będą próbowali przeforsować podobne przepisy. Nic to, że sądy potem zaczną masowo uchylać nielegalne kary administracyjne i mandaty. Będzie trudniej i dłużej, bo bezprawie zostanie wpisane do ustawy. Minie kilkanaście miesięcy, a nie wszyscy przecież, podobnie jak w przypadku maseczek, zechcą skarżyć decyzje sanepidu i policji. Część osób zapłaci. Pytanie brzmi JAKA CZĘŚĆ?! Odpowiedź wbrew pozorom jest niezwykle istotna. Tydzień temu obiecałem, że napiszę dlaczego uważam, a nawet jestem przekonany, że JEST NADZIEJA! Im chodzi o to, żebyśmy się bali. Stąd histeria medialna, sowicie opłacana nie tylko przez Big Pharmę i Big Tech, ale wprost przez ten nie-rząd, który tylko na samą kampanię reklamową „wyszczepiania” wydał ponad MILIARD ZŁOTYCH! Wyda kolejny, żeby szum medialny spowodował panikę. Zapłacą za każde kłamstwo, żeby tylko zdyskredytować prawdziwych naukowców i lekarzy, prawników i zwykłych ludzi, którzy po prostu mówią prawdę. Czy ona obroni się sama? W ujęciu historycznym, zapewne tak. Tylko, że my NIE MAMY CZASU, bo żyjemy tu i teraz. Fakt, że za kilkanaście, albo kilkadziesiąt lat ktoś napisze piękną książkę i pokaże wszystkie te zbrodnie, być może nazywając je „pomyłką”, NIC nam nie da. Cóż z tego, że dziś wiemy, jak wielkim oszustwem była „pandemia świńskiej grypy” (2009/2010)? W Szwecji wyszczepiono 50% ludzi. Skończyło się zgonami i wieloma przypadkami narkolepsji u dzieci i młodych osób. Odszkodowania państwo wypłaca im do dzisiaj. U nas, zgodnie z projektem, zapłaciliby raz 100 tysięcy złotych i to wszystko! Co zrobią setki tysięcy poszkodowanych? Pójdą do sądu i będą się procesować przez kolejne 10-12 lat?
Dlatego właśnie bardzo ważne jest CO ZROBISZ DZIŚ?! Tak TY! Można sobie siedzieć w miękkim fotelu i od czasu do czasu napisać w mediach społecznościowych komentarz z poparciem, albo z uznaniem poklepać po ramieniu kogoś, kto pokazał Ci uniewinniający wyrok sądu za brak maseczki, czy otworzenie siłowni w trakcie lockdownu. Można. Tylko, czy coś z tego wyniknie? Widzimy, że presja ma sens! Wielka Brytania, Dania, część USA, stan Alberta w Kanadzie itd. Tam się ludzie postawili, a mając część polityków po swojej stronie, doprowadzili do powstrzymania szaleństwa. Oczywiście, nie mam nawet cienia złudzeń, że to dopiero początek walki. Ona się zakończy dopiero wtedy, gdy zbrodniarze i ich akolici zasiądą w ławach oskarżonych, a to potrwa. Ale co to znaczy „presja”? Z pewnością trudno uznać za takową trzy, pięć, czy nawet dziesięć tysięcy ludzi na ulicach. Chyba, że codziennie. W Danii nie było tych osób aż tak dużo, ale walili w garnki pod oknami najbardziej zainteresowanych, niczym więźniowie (metalowymi łyżkami). Prawda jest taka, że to NAS jest więcej i to ONI mają się bać gniewu ludu, a nie MY! Warto posłuchać posła Grzegorza Brauna, który namawia wprost do NIEPOSŁUSZEŃSTWA OBYWATELSKIEGO. Z kolei ten tekst z konkluzją Sławomira Mentzena, to lektura OBOWIĄZKOWA, bo trafia w samo sedno problemu. Należy zacząć od rzeczy małych. Wiemy (jest już ponad 170 badań, które zebrał dr Piotr Witczak), że MASECZKI NIE DZIAŁAJĄ I SZKODZĄ! Zatem NIE ZAKŁADAJ żadnej szmaty na twarz bez względu na to, co wpiszą do ustawy. Masz świadomość, że NIC CI NIE GROZI. Nie ma żadnego wyroku sądu II instancji, który utrzymałby mandat za brak maseczki. Pani mecenas Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź w tym programie, który MUSISZ obejrzeć, jeśli posiadasz małoletnie dzieci, mówi, że z utęsknieniem czeka na choćby jeden wyrok inny, niż umorzenie, czy uniewinnienie, aby mogła wnieść skargę kasacyjną. Tłumaczy też dlaczego się najprawdopodobniej nie doczeka. Po prostu byłoby to ewidentnie sprzeczne z Konstytucją. Zatem dokąd nie będzie w Polsce stanu wyjątkowego lub nie zmieni się w tym zakresie ustawa zasadnicza NIE MA MOŻLIWOŚCI, aby przegrać w sądzie sprawę w kwestii nielegalnej kwarantanny, maseczek, nielegalnego uniemożliwiania prowadzenia działalności gospodarczej itd. Czekamy na OFICJALNE uznanie testów PCR za niewiarygodne. Zrobiły to już sądy w Portugalii, Niemczech i Austrii, a w USA, o czym wspomniałem, to kuriozum przestanie obowiązywać z końcem roku.
Zacznij od tego! Na początku może wydawać się trudne. Nie miałem na twarzy maseczki jeszcze ANI RAZU! Zapewniam, a nie jest to żadna teoria, tylko praktyka, że TO JEST MOŻLIWE! Od dawna nikt nie zapytał mnie ani w sklepie, ani w urzędzie, ani w przychodni, dlaczego nie mam kagańca. Pomyśl! Jeśli 70% – 75% ludzi przestanie wykonywać ten gest podległości, co się stanie? Powiem, Ci! Inni zaczną coraz częściej zachowywać się NORMALNIE. Bandyci będą musieli się w końcu w tej kwestii poddać. Zobacz, że w dużych sklepach już teraz około 40% osób nie nosi szmat na twarzy i co? I NIC! Nikt jakoś nie wzywa policji, panie przy kasach są miłe i NIE SEGREGUJĄ klientów na lepszych i gorszych ze względu na atrybuty garderoby…
NIE WOLNO zgadzać się na bezprawie W ŻADNEJ KWESTII!
Oczywiście, niektórzy przywołają słowa Chrystusa „Nie opierajcie się złu”. Tak! Chrześcijanin ma nadstawić drugi policzek, ale nie wtedy, kiedy BRONI INNYCH! A nam nie chodzi o jakieś abstrakcyjne prawa, ale o WOLNOŚĆ dla naszych bliskich i następnych pokoleń. Podobnie jak zupełnie chybione jest tłumaczenie „Załóż tę maseczkę ze względu na tę starszą panią, która się boi!” NIE! Jeśli Ona się boi, to dlatego, że zrobiono jej krzywdę, że ją ktoś wystraszył! Media, zindoktrynowana rodzina, lekarz-idiota, albo znajomi. TY MASZ OBOWIĄZEK jej wytłumaczyć, że boi się niesłusznie i niepotrzebnie, ponieważ noszenie kagańca wyłącznie jej szkodzi. Oczywiście, jeśli chce nosić coś na twarzy, ma do tego prawo. Być może jej nie przekonasz. Należy zostawiać ludzi w wolności. Ale jeżeli jakiś urzędnik PRÓBUJE wymagać od Ciebie zachowania sprzecznego z prawem, MASZ WYRAZIĆ SPRZECIW! Rzeczowo, spokojnie, bez wyzwisk, ale stanowczo. Prawo stoi po Twojej stronie. Uprzedź o odpowiedzialności karnej, a jeśli masz do czynienia z agresją, po prostu wezwij Policję. Nagrywaj, w miarę możliwości, przynajmniej dźwięk, aby mieć dodatkowy dowód w sądzie.
NIGDY, PRZENIGDY, nie rób czegoś, do czego nie masz przekonania, dla „świętego spokoju”. Zwłaszcza kiedy wiesz, że ktoś próbuje złamać prawo. Bo to nie będzie ani „święty”, ani „spokój”, ale zachęta i przyzwolenie na bezprawie.
Rząd ogłosił właśnie, że wprawdzie dzieci rozpoczną naukę stacjonarnie, ale już zdążył „okrasić” tę pozytywną informację dwiema innymi, które z prawem nie mają NIC wspólnego! Mianowicie, dostarczono do szkół miliony hektolitrów płynów dezynfekcyjnych, aby znów dręczyć najmłodszych wymogiem niszczenia sobie skóry toksycznymi środkami. NIE POZWÓL NA TO! Podobnie z kwestią drugą, która dotyczy „pogadanek”, które mają zindoktrynować Twoje dziecko, aby przekonać je do poddania się eksperymentalnej procedurze. Ogłoszono już „tydzień szczepień” w szkołach. Dyrektorzy będą organizowali specjalne punkty. MASZ PRAWO WYRAZIĆ SPRZECIW! Skorzystaj z niego. Z tej strony pobierzesz niezbędne pisma, przygotowane przez doświadczonych prawników, które prawdopodobnie otrzeźwią nieco dyrekcję i nauczycieli. NIE POZWÓL też na wykorzystywanie danych Twojego dziecka w celach innych, niż dydaktyczne, czyli określone w stosownych ustawach dotyczących nauczania. To, co próbują robić, aby narazić dzieci na niebezpieczeństwo, jest BEZPRAWNE!
Przekonaj przynajmniej JEDNĄ osobę ze swej rodziny, czy wśród przyjaciół, że nazywanie „antyszczepionkowcami” osób, które najczęściej mają za sobą wszelkie obowiązkowe szczepienia, a po prostu nie chcą się zdecydować na eksperyment, jest niesprawiedliwe i JEST MANIPULACJĄ, która ma podzielić społeczeństwo. A określanie ich „terrorystami”, to specjalne działanie uprzedzające przemoc. Myślę, że nawet do mocno „zadżumionych” umysłów dotrze bardzo proste pytanie: „Jak to możliwe, że podpalacz punktu szczepień z Zamościa wybrał dla swoich działań stronę Z PEŁNYM MONITORINGIEM, zamiast tej, gdzie nie było kamer, jeśli chodziło mu o zniszczenie budynku oraz jak wytłumaczyć fakt, że dotąd nie został zatrzymany?” Dlaczego NIKOGO z tych „sprawców – terrorystów” nie aresztowano dotąd w całej Polsce, nie licząc prowokacji z „bójką” pod punktem wyszczepiania? Wytłumacz spokojnie motywy swojego działania, pokazując ŚWIADECTWA OFIAR tych eksperymentów, które opisałem i do których podałem linki, także do zorganizowanej przez Stolik Wolności konferencji w Gdańsku. Wysłuchajcie wspólnie jednego z wystąpień na przykład doktora Zbigniewa Hałata, który był przez wiele lat szefem sanepidu i wiceministrem zdrowia, czy choćby tego nagrania dr Michaela Yeadona, czy profesora Sucharita Bhakdi, którzy są naukowcami o niesamowitej biografii (ten ostatni „wychował” 12.000 lekarzy w Niemczech). Zapytaj, czy oni wszyscy nagle zwariowali? Możesz pokazać konferencję Ordo Medicus, albo np. to posiedzenie komisji sejmowej. Być może będzie to trudne doświadczenie, ponieważ wiele osób wypiera ze swej świadomości fakt, że padli ofiarą oszustwa i gigantycznej manipulacji. Nie na darmo słynny pisarz Mark Twain zwracał uwagę, że „Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani”. Ale działaj! Nawet mimo porażek NIE PRZESTAWAJ PRÓBOWAĆ!
To tylko kilka, naprawdę drobnych rzeczy, które niewiele kosztują, a zmieniają świadomość innych. Mogą zmienić, choć na pewno nie muszą i nie zawsze się uda. Ale możesz mieć absolutną pewność, że NIC NIE ZMIENI SIĘ SAMO, jeśli nie podejmiesz próby…
Globaliści nie zrezygnują! Mówił o tym Sławomir Danilczuk w rozmowie z Piotrem Szlachtowiczem w telewizji wRealu24. Oni mają coraz mniejszą przestrzeń, żeby się cofnąć. CZAS jest tutaj kluczem do wszystkiego! Właśnie dlatego trzeba działać TERAZ!
Trzeba tam być!
Najpierw Toruń (5.IX), później Poznań (11.IX), a potem pewnie Warszawa. Wiadomo, że nie każdemu uda się być wszędzie, ale należy wybrać sobie przynajmniej jedno z miejsc i się pofatygować. Po co? Powiesz, być może, że „ulica niczego nie załatwi” i „co to da, że ludzie przejdą wspólnie kilka kilometrów z hasłami?” Tu nie chodzi o hasła, ale o to, ŻEBY SIĘ POLICZYĆ, nawiązać relacje, wymienić numerami telefonów, adresami. Kiedy będzie naprawdę ostro, a tak może się zdarzyć już wkrótce, co zrobisz, gdy okaże się, że internet nie działa? Jak to, to przecież niemożliwe?! Czyżby? Powiem Ci, że to nawet CAŁKIEM PEWNE! Przewidziano to już wcześniej. Dla młodych ludzi jest oczywiste, że sieć zawsze była i będzie działała już do końca świata, a awaria może trwać najwyżej kilka minut. Ale kiedyś takich form komunikacji nie znano, a mimo to udało się obalić komunę (przynajmniej formalnie), a jeszcze sto lat wcześniej odzyskać wolną Polskę. TYLKO kontakty osobiste dają pewność, że NIKT Cię nagle nie „wyłączy” i że uzyskasz niezbędne informacje. Dlatego tak ważne jest, żeby nie dać się podzielić, a przeciwnie, jednoczyć siły.
Tak, jak napisałem wcześniej NAS JEST WIĘCEJ! Być może póki co wystarczy to pokazać, aby zyskać trochę czasu, ale jeśli nawet bandyci się nie wystraszą, będzie to dobry punkt zaczepienia dla kolejnych działań. Pomyśl o tym dla dobra swoich dzieci, jeśli nie chcesz, żeby do końca życia chodziły w kagańcach i żyły w więzieniu z Netflixem na osłodę…
Oczywiście, bardzo ważne jest, by modlić się, także za tych zbrodniarzy, którzy niszczą niewinne życie młodych ludzi, a część starszych już skutecznie wymordowali z zimną krwią. Oni sami NIE PRZESTANĄ! Prócz modlitwy potrzebne są bardzo konkretne i przemyślane ruchy, bo łatwo coś popsuć, albo przeoczyć, a znacznie trudniej będzie naprawić.
Niezwykle trafne spostrzeżenie jednego z internautów, dobrze oddaje sytuację, która powstała w wyniku tworzonego na kolanie, nielegalnego prawa. Myślę, że jest dobrą inspiracją, aby przestać się bać.:
„Rozporządzenia rządowe są jak płot. Wąż się prześliźnie, tygrys przeskoczy, a bydło się zatrzyma i można je będzie ogrodzić.”
Nie pozwólmy na to! Nie dajmy się traktować, jak bydło…
Jak zwykle ostatnio, przypominam o możliwości zapoznania się z wersją promocyjną mojej książki “Ostatni oddech” w formie e-booka, albo poczytać w sieci, jako flipbook, oraz w wersji na czytniki w formacie mobi. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi. Proszę też o wsparcie moich przyjaciół. Więcej można przeczytać na tej stronie.
Czytaj również felietony: Wymyk do podporu, Szczepionkowa propaganda nie działa! Szczepionkowe wakacje z QR kodem, Szczepionkowa schizofrenia, Maseczki z kluczykiem?, Największy przekręt i co dalej? Zabijamy ludzi, Złoty strzał dla seniora, To już nie teorie spiskowe! Talerz dla policjanta, Dno dna i szczepionka plus, Kondukt Niepodległości, Gonić króliczka, Norka odarta ze złudzeń, Uratowani przez Covid?
i artykuły: Hulajnoga piekła nie ma, Szczepionkowi kłamcy w natarciu, Szczepionkowy totalitaryzm w rozkwicie, Przymus szczepień to ściema! Życie zaczyna się po szczepionce? Wyszczepieni na medal? Wspólnota zaszczepionych, Jak jeszcze mogę Panu pomóc? Życie za hulajnogę? To jest wojna! Magnetyczne szczepionki i depopulacja, Chcą wyszczepić Wasze dzieci! Nie szczep się! Panikuj! Maseczki groźne dla życia, Szczepionki zabijają w ciszy, Rosyjska ruletka, Najlepsza szczepionka przeciw Covid-19, Milczenie owiec? Śmierci, których nie było, A jednak się kręci