Tydzień temu w tekście „Pedofile z WHO” przedstawiłem w ogólnym zarysie to, co jedna z najbardziej zbrodniczych organizacji świata, nie tylko proponuje, ale wdraża w coraz większej liczbie państw. Dziś, w części drugiej artykułu, postaram się pokazać nie tylko pozostałe aspekty tej kryminalnej działalności, ale także skutki ukrywania wielu zdarzeń, które Światowa Organizacja Zdrowia, a właściwie ludzie, którzy ją reprezentują lub z nimi współpracują, biorą na swoje sumienie. Uprzedzam, że niektóre informacje są naprawdę drastyczne. Czasem można się zastanawiać, czy te potwory w ludzkim ciele w ogóle jeszcze jakieś sumienia posiadają.
Wdrażanie programu WHO
Poniżej znajduje się kolejny namacalny efekt tego, co sobie założyli pan Tedros i spółka. Fragment oficjalnego programu szkolnego w Holandii, opublikowanego przez School Curriculum Education (School Leerplan Onderwijs), wydawcę wszystkich szkolnych programów nauczania. To już bezpośrednia realizacja „Standardów edukacji seksualnej” WHO oraz „Międzynarodowych wytycznych technicznych, dotyczących edukacji seksualnej” ONZ.
✔︎ Maluchy w wieku 0-4 lat muszą uczyć się o zakochaniu, intymności i uczuciach seksualnych.
✔︎ Małe dzieci od 5 roku życia powinny uczyć się o współżyciu seksualnym, pornografii internetowej i doświadczaniu pożądania poprzez dotykanie własnego ciała.
✔︎ Od 7 roku życia powinny uczyć się różnych technik seksualnych.
Skąd to się wzięło, już wiemy. Program Fundacji Rutgersa realizowany jest bardzo starannie. Czy to nikogo nie dziwi? Wszak nauczyciele, którzy nie są fizycznie zmuszani do przekazywania podobnych treści, także mają swoje dzieci. A jednak znajdują się w środowisku ludzie, którzy bezrefleksyjnie zakładają, że skoro WHO i ONZ stoją za opracowaniem takiego programu, to z całą pewnością musi być on dobry. Przecież tak uznana i powszechnie szanowana organizacja nie mogłaby się pomylić. I tu akurat mają rację. O żadnej pomyłce nie może być mowy! To jest określony i rozpisany na lata plan demoralizacji młodych ludzi. Pozbawienie dzieci naturalnego wstydu ma ułatwić dostęp do ich ciał, a czy ktokolwiek pomyślał o niszczeniu duszy? A niby po co? Marksiści nie miewają tego rodzaju problemów. W każdym razie nic na to nie wskazuje…
Wymiar sprawiedliwości milczy?
Gdyby ktoś, jak zauważyła jedna z matek protestujących przeciwko zmianom programu szkolnego, wyszedł nago na ulice, nawet w liberalnej obyczajowo Holandii, a zwłaszcza obnażał się przed małoletnimi, musiałby się (przynajmniej na razie) liczyć z surowym wyrokiem. Tymczasem nauczycielowi nic nie grozi, bo szkoła okazuje się azylem dla dewiantów? Tak sądzę, bo przecież żaden normalny pedagog nie zrobiłby czegoś podobnego swoim uczniom. A edukator może? Owszem! Skoro nawet po wydaniu wspomnianego podręcznika dla pedofilów wymiar sprawiedliwości nie zdecydował się interweniować, to co tu mówić o jakimś „lekkim negliżu”? Zacytujmy kolejny fragment historii opisanej na stronie stopworldcontrol.com/children/:
Marcel Janinga jest ojcem, który odkrył, że jego sąsiad znęcał się nad jego córką od chwili, gdy się urodziła – jako niemowlę – stosując techniki, których nauczył się w „Podręczniku dla pedofilów”. Dopiero gdy dziewczynka miała 3 lata, to znęcanie się wyszło na jaw, bo skarżyła się na ból. Odkryli, że sąsiad znęcał się nad dziewczynką dwa razy w tygodniu, w środy i piątki.
Marcel założył „Fundację przeciwko wykorzystywaniu dzieci”, aby walczyć z tymi okropnościami. Wezwał rząd do zaprzestania dystrybucji tego podręcznika, ale holenderski minister sprawiedliwości Ferd Grapperhaus stwierdził, że nie zawiera on niczego nielegalnego i powinien być dopuszczony . Po powszechnym oburzeniu opinii publicznej i narastającej od kilku lat presji, Minister Sprawiedliwości ostatecznie nie miał innego wyjścia, jak tylko zmienić swoje stanowisko i w 2023 roku „Podręcznik dla pedofilów” został ostatecznie uznany za nielegalny.
Ale dopiero po tym, kiedy pozwolono go szeroko rozpowszechniać przez wiele lat, powodując nie tylko masowe gwałty, ale i mordowanie małych dzieci.
Każdy w miarę normalny człowiek, zapyta w tym miejscu, a jak to się stało, że Minister Sprawiedliwości cywilizowanego kraju w środku Europy w ogóle mógł odmówić zablokowania 1000-stronnicowego podręcznika gwałcenia dzieci? Czyż to nie organy sądowe i prokuratura są powołane do szczególnej ochrony małoletnich? Odpowiedź znajdziemy poniżej:
„W odniesieniu do egzekwowania prawa karnego, każdy określony minimalny wiek przyzwolenia na seks musi być stosowany w sposób niedyskryminacyjny. Egzekucja nie może być powiązana z płcią/płcią kulturową uczestników lub wiekiem przyzwolenia na zawarcie małżeństwa. Co więcej, zachowanie seksualne z udziałem osób poniżej określonego w kraju minimalnego wieku przyzwolenia na seks może być faktycznie dobrowolne, jeśli nie jest zgodne z prawem”.
Szast-prast i pozamiatane!? Należy się obawiać, że raport Międzynarodowego Komitetu Prawników, o którym więcej można posłuchać na przykład tutaj, to dopiero początek „radosnej twórczości” tego „szacownego” gremium. Oczywiście, teoretycznie tego rodzaju dokument nie ma bezpośredniego przełożenia na zmiany obowiązującego prawa, ale niejednokrotnie już zdarzało się, że jako przesłankę do „stosownych korekt” w aktach prawnych powoływano istniejące opinie zespołów prawników, czy lekarzy. Tak się właśnie „gotuje żabę”. Powolutku, żeby nie wyskoczyła z garnka. A jeśli za jakiś czas ktoś ośmieli się protestować, powiedzą mu: „No, jak to? Nie słyszałeś opinii WHO? Jesteś zacofany!” Nikt już nie będzie nawet pamiętał, że to była tylko zbiorowa praca jakiegoś międzynarodowego zespołu, która nagle stała się prawem. Przecież nieładnie byłoby się nie stosować do zaleceń tak ważnych gremiów, prawda? A że to nie żadna praca zbiorowa, tylko zbiorowy gwałt na rozumie i inteligencji każdego normalnego człowieka, to już zupełnie inna kwestia. Po odczytaniu tego rodzaju „twórczości” można by zadać pytanie, czy jest na sali lekarz?! Czy to w ogóle możliwe, że ktoś dorosły naprawdę nie rozumie, że żadne dziecko nigdy nie może wyrazić świadomej zgody na seks, ponieważ nie ma pojęcia, co się dzieje? Dopiero gdy dorośnie, zacznie sobie uświadamiać, co je spotkało. Za traumę na całe życie nie wezmą odpowiedzialności żadne stowarzyszenia prawnicze, a chętnych, aby pomóc ofiarom, raczej nie znajdziemy ani w WHO, ani w ICJ.
Partnerzy i sponsorzy
Na nich zawsze można liczyć. Czemu zawsze? Ponieważ to wszystko się nie zaczęło wczoraj. Największą na świecie organizację aborcyjną Planned Parenthood Foundation (Międzynarodowa Fundacja Planowanego Rodzicielstwa), która z rodzicielstwem ma tyle wspólnego, co zwykłe krzesło z krzesłem elektrycznym, zakładał ojciec Billa Gatesa. To właśnie ta organizacja ogłosiła swój pełnowymiarowy manifest pedofilski zatytułowany „EXCLAIM!”, który został rozprowadzony w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Kilka haseł tego manifestu:
„Istnieje powszechne błędne przekonanie, że młodzi ludzie (czytaj: małe dzieci) nie są lub nie powinni być istotami seksualnymi”.
Na stronie 16 czytamy:
„Seksualność i przyjemność seksualna są ważnymi elementami bycia człowiekiem dla każdego – bez względu na wiek”.
Oni się przecież kompletnie nie kryją ze swoimi poglądami. Ale to nie jest rzecz jasna, żadna źle ukierunkowana chuć zdemoralizowanych, albo opętanych przez szatana, bandytów. Nie, nie… To jest tylko „walka o dobro najmłodszych”. Przecież niemowlęta, małe dzieci, nieco większe dzieci i nastolatki mają „prawa człowieka”, w tym prawo do uprawiania seksu, czyż nie? I to jest najważniejsze z praw!
Ciekawe, że jednocześnie Planned Parenthood odmawia milionom istot w łonach matek prawa do życia. Jakiś cynik mógłby powiedzieć, że organizacja „chroni” w ten sposób dzieci przed pedofilami, bo kiedy się urodzą i wpadną w ich łapy, to… Ale o tym będzie jeszcze nieco dalej.
Jednym z największych donatorów WHO jest Fundacja Williama i Melindy Gates. Ktoś mniej zorientowany mógłby powiedzieć, że to nic dziwnego, bo przecież współzałożyciel Microsoftu jest ogólnie szanowanym filantropem. Jak wiadomo, nie ma darmowych lunchów, pan płaci i wymaga! A bandyta stojący na czele tej przestępczej szajki posłusznie wykonuje polecenia. Doskonale wie, że jeśli się spróbuje wyłamać, może nagle obudzić się w Etiopii, a tam mu już pokrzywdzeni, liczeni w setkach tysięcy, zrobią z pewnej części ciała „jesień średniowiecza”. Kara śmierci w Etiopii wciąż istnieje, choć ostatni wyrok wykonano bodaj w 2007 roku. Można ją otrzymać za akty terrorystyczne, morderstwo i zdradę kraju. Prawdopodobnie pan Tedros Adhanom Ghebreyesus spełnia już wszystkie trzy kryteria…
Do poważnych, wieloletnich wyroków pozbawienia wolności, wystarczyłoby już tylko to, co WHO zrobiła w trakcie ostatniej plandemii. Blokada leków, które pomagały ratować ludzi, cenzura naukowców i lekarzy, fałszowanie dokumentów i podawanie nieprawdy do publicznej wiadomości, a potem jeszcze stręczenie wszystkim na świecie śmiercionośnych preparatów, itd. Tyle że promowanie pedofilii dotyczy setek milionów dzieci i tego zapewne nie wybaczy im już, tu na Ziemi, chyba nikt.
Urzędnicy molestują
Kolejny cytat z tekstu raportu Stop World Control:
Pedofilskie praktyki wysokich rangą urzędników Światowej Organizacji Zdrowia i Organizacji Narodów Zjednoczonych są zwykle starannie tuszowane, ale raz na jakiś czas któryś z nich zostaje przyłapany. Tak stało się z Peterem Dalglishem, wysokim urzędnikiem, który przez ponad 30 lat zajmował wysokie stanowiska w ONZ, UNICEF i Światowej Organizacji Zdrowia i był założycielem Street Kids International. Za wybitną pracę humanitarną został odznaczony Orderem Kanady. W 2015 r. był „przedstawicielem krajowym” ONZ w Kabulu.
W 2018 roku Dalglish został złapany na gorącym uczynku podczas wykorzystywania dwóch nieletnich chłopców w Nepalu i skazany na dziewięć lat więzienia.
Dalglish odciągał dzieci od rodziców, oferując im edukację, zabranie ich za granicę i zapewnienie im pracy. Detektywi twierdzą, że wykorzystywał dzieci przez okres 15 lat, kiedy był wyższym urzędnikiem ONZ i WHO.
Zapewne większość Czytelników słyszała o głośnej aferze z amerykańsko-żydowskim finansistą i multimilionerem Jeffreyem Epsteinem w roli głównej. To na jego wyspie odbywały się orgie z nieletnimi. Oferował też swoim kolegom małe dziewczynki. W lipcu 2019 roku został aresztowany z licznymi zarzutami przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Ponieważ w 2008 roku (w wyniku ugody z prokuraturą na Florydzie) został skazany jedynie na 13 miesięcy więzienia za podobne czyny, choć groziło mu wówczas dożywocie, stało się jasne, że tym razem kary nie uniknie. Prognozowanym wstępnie wyrokiem było 45 lat więzienia, ale kolejne zeznania pokrzywdzonych mogły go pogrążyć znacznie bardziej. W anglosaskim systemie prawnym kary za poszczególne przestępstwa się sumują. Przy okazji zaczęły wypływać na światło dzienne zeznania, które z pewnością uderzyłyby w cały establishment polityczno-finansowy oraz świat artystyczny. Żarty się skończyły i grasujący po Nowym Jorku „seryjny samobójca” już w sierpniu zakończył życie Epsteina.
Jedną ze znanych postaci, które odwiedzały wyspę finansisty co najmniej kilkukrotnie, był wspomniany wyżej Bill Gates. Jego nazwisko pojawiało się w dziennikach lotów.
Panowie z pewnością dobrze się znali. Czy finansowanie WHO, przez psychopatę, który otwarcie mówił, że „szczepionki rozwiążą problem depopulacji tylko częściowo”, a zainwestował w ich opracowanie i produkcję wiele milionów dolarów, mogło być zwykłą fanaberią? Pewnie tak, gdyby nie promocja seksualizacji dzieci, w połączeniu z przekazywaniem funduszy Fundacji Rutgersa oraz wspieranie Planned Parenthood, która kryła wiele przestępstw pedofilskich. Nikt nie pytał, czy przywiezione na zabieg nieletnie dziewczyny nie zaszły w ciążę w wyniku czynu zabronionego. Nawet wtedy, kiedy było to oczywiste, o czym opowiada ten film, niestety tylko w wersji angielskiej.
Cały ten konglomerat działań ma bardzo jasny cel. Doprowadzić małoletnich do bezbronności i utraty poczucia wstydu, a potem przez promocję rozwiązłego modelu życia czerpać zyski nie tylko z przemysłu aborcyjnego. Ludzie skrzywdzeni, popadający często w uzależnienia, stają się bezwolni i znacznie łatwiej nimi kierować, gdy przestają panować nad swoim życiem.
A co na to media?
Może się to wydać nieprawdopodobne, ale niezwykle rzadko stają po stronie ofiar. Spójrzmy na ten collage wycinków tytułów prasowych.
Transkrypcja niektórych z nich:
Czy pedofilia to orientacja seksualna?
Pedofilia jako „orientacja seksualna – jak bycie heteroseksualnym lub gejem”
5 dróg do niezrozumienia pedofilów
Współczucie i nauka dla tych, którzy chcą uprawiać seks z dziećmi
Jestem pedofilem, wy jesteście potworami
Nie wszyscy pedofile to źli ludzie
Pedofilia to przeznaczenie, a nie wybór – twierdzą czołowi naukowcy
Czemu alternatywna prawica ma obsesję na punkcie pedofilii?
Czy to normalne zachowanie dziennikarzy w sytuacji, w której ofiarami są dzieci?! Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie, w czyich rękach znajdują się media? Przecież to jest dokładnie wciąż to samo towarzystwo! Czemu przedstawiciele finansjery chcą, aby pedofilia przestała być ścigana? Ba! Oni pragną, aby została uznana ZA NORMĘ! Albo wręcz, za „prawo dziecka”, jak już wspomniałem wyżej. Dzieją się rzeczy naprawdę straszne!
Rytualne gwałty i mordy to nie fake!
Mówi o tym kolejny raport, w którym przytoczone zostały wypowiedzi byłych dyrektorów służb specjalnych, stróżów prawa, naocznych świadków, prawników i ocalałych ofiar. To ludzie z Europy, Australii, USA, czy Anglii, a ich zeznania zgadzają się w każdym szczególe.
Kilka zeznań zostało złożonych przed Międzynarodowym Trybunałem ds. Zbrodni Kościoła i Państwa (ITCCS). W odpowiedzi na te zeznania naocznych świadków, zespoły ITCCS we współpracy z lokalną policją dokonały 19 aresztowań i uwolniły 8 dzieci. Odkryto także masowe groby dzieci.
Pomysł rytualnego znęcania się i mordowania dzieci przez urzędników państwowych brzmi dla większości z nas jak szaleństwo. Dlatego pokrótce wyjaśnię historyczną rzeczywistość tej przerażającej praktyki. W końcu jest obecny od niepamiętnych czasów, w wielu kulturach na całym świecie.
Poniżej znajduje się akwaforta zatytułowana „Ofiara pierworodnego króla”, pokazująca, że rządy rdzennych Amerykanów na Florydzie złożyły w ofierze dziecko na oczach europejskich pionierów („America” 1599, Theodore De Bry).
Było to również powszechne w Ameryce Południowej, na przykład u Azteków. Władze składały ofiary z dzieci swoim demonicznym bogom. Rozcięte dziecko jest pokazane we wstawce u dołu obrazu.
Podobne historie miały miejsce w Indiach, gdzie rytualną rzeź organizował rząd.
W różnych kulturach mordowano dzieci jako ofiarę dla tak zwanego „boga”, w rzeczywistości ciemnej istoty zwanej Baalem, Molochem lub Molkiem. Ten idol jest przedstawiany jako mężczyzna z głową byka. Był czczony między innymi przez Kananejczyków, Fenicjan i Babilończyków. Nawet dzisiaj dzieci są składane w ofierze tej demonicznej istocie.
Poniżej dwa cytaty z Biblii:
„Zbudowali wyżyny Baala w dolinie Ben-Hinnom, aby przeprowadzić swoich synów i swoje córki przez ogień do Molocha, czego im nie nakazałem i nie przyszło mi do głowy, aby czynili tę obrzydliwość” – (Jeremiasz 32,35)
„Oni nawet składali w ofierze swoich synów i córki demonom i przelewali niewinną krew, krew swoich synów i córek, których składali w ofierze bożkom Kanaanu; A ziemia została splugawiona krwią. – (Psalmy 106,37)
Dzieci mordowano rytualnie także w średniowieczu, a składanie ich w ofierze miało miejsce również w Afryce.
Chrześcijaństwo położyło kres tym okrucieństwom w świecie zachodnim, ale w pewnych kręgach nadal praktyki te były kontynuowane w tajemnicy.
Pierwsze świadectwo, które prezentują autorzy raportu pochodzi od byłego czołowego biznesmena Ronalda Bernarda. Człowiek ten utrzymywał ścisłe kontakty z bogatą elitą i w pewnym momencie otrzymał propozycję samodzielnego zdobycia nieograniczonego bogactwa. Musiał jedynie spełnić jeden warunek: schować sumienie do zamrażarki, w temperaturze -100°C. Wtedy wszystkie drzwi stanęłyby dla niego otworem. Świadectwa można wysłuchać tutaj.
Ronald Bernard zeznaje, jak został zaproszony do wyższych sfer społeczeństwa, aby uczestniczyć w rytualnym znęcaniu się i mordowaniu dzieci. – piszą dalej autorzy raportu – Wtedy otworzyłyby się przed nim wszystkie drzwi do bogactwa i władzy.
Rewelacje Ronalda Bernarda potwierdzają szokujące zeznania byłej prawniczki holenderskiego wymiaru sprawiedliwości: Anne Marie van Blijenburgh. W 2014 roku zeznała, że trzykrotnie była obecna na spotkaniach, na których dzieci były gwałcone i mordowane na scenie. Jej zeznania zostały złożone przed Trybunałem ds. Zbrodni przez Kościół i Państwo (ITCCS) , założonym przez obrońcę praw człowieka Kevina Annetta. Dziś ten trybunał już nie istnieje, ponieważ Annett koncentruje się teraz na walce o prawa rdzennej ludności Kanady. Jednak w czasie posiedzeń trybunału zarejestrowano kilka zeznań dotyczących nadużyć rytualnych i morderstw popełnionych przez rząd.
Według tego prawnika, gwałty i morderstwa dzieci były finansowane przez nikogo innego jak Beatrix, byłą królową Holandii, a uczestniczyli w nich szefowie wojska, sądownictwa, kościołów, mediów, edukacji itp.
Anne Marie van Blijenburgh zeznaje, że trzykrotnie była obecna podczas rytualnego wykorzystywania i mordowania dzieci przez członków holenderskiej rodziny królewskiej oraz czołowych polityków, przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i innych dygnitarzy.
„ Nazywam się Anne Marie van Blijenburgh. Jestem żoną Keesa van Korlaara od 24 lat. Wraz ze swoimi 3 braćmi, Kees van Korlaar założył organizację przestępczą zwaną Octopus Syndicate (to inne określenie w Holandii na Ndrangheta, siatkę przestępczą powiązaną z włoską mafią). Są one nadal aktywne od 1960 roku do dziś.”
„Z rozkazu królowej Beatrix werbowali dzieci, które były torturowane, gwałcone i mordowane na oczach publiczności. Te dzieci były umieszczane w ośrodkach dla nieletnich w Holandii”.
W niedawnym wywiadzie Kevin Annett z byłego ITCCS powiedział, że świadek, który pracował w ośrodku dla nieletnich, również się zgłosił i potwierdził historię Van Blijenburgh. Według tego świadka królowa Beatrix nakazała przenieść dzieci lub zatrudnić je w pałacu królewskim, po czym za każdym razem znikały bez śladu.
„W Zwolle dziecko zostało zabrane ze stacji kolejowej przez przestępców i zabrane do budynku, który wyglądał zupełnie jak prawdziwy hotel, ale nie funkcjonował jako hotel, chociaż w holu byli ludzie udający, że to hotel”.
„Dziecko dostało coś do picia i tym napojem zostało odurzone. Obok hotelu znajdował się budynek, w którym miało się odbyć przedstawienie. W tym budynku siedzieli ludzie i w pewnym momencie przestępcy przynieśli dziecko. Było torturowane, gwałcone i brutalnie mordowane na oczach widzów.”
Niektóre z obecnych osób, o których wspomina Van Blijenburgh, to George Soros, ministrowie sprawiedliwości, przewodniczący Rady Sądownictwa, były dowódca armii, sędzia i prezes sądu w Amsterdamie, obecny premier i tak dalej.
Wszyscy wysocy rangą ludzie z rządu, wojska, sądownictwa, mediów…
W tym przypadku prawie wszyscy pochodzili z Holandii, ale cytowane zeznania pokazują, że dzieje się tak w wielu krajach na całym świecie: w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Australii, USA, Francji, Niemczech itd.
„Kiedy mnie tam zabierano, zawsze było około pięćdziesięciu osób. Zabierano mnie tam trzy razy. Za każdym razem, gdy tam byłem, widziałem, jak zabijano dziecko. Widziałem, jak zabijano dwóch chłopców i dziewczynkę.
Van Blijenburgh mówi, że ponad dekadę temu zwróciła się do gazety de Telegraaf z prośbą o opublikowanie tej historii. Dziennikarka rozmawiała ze wszystkimi ośrodkami dla nieletnich i potwierdziła, że dzieci rzeczywiście zostały wyselekcjonowane, rzekomo do pracy na dworze królowej Beatrix. Najwyraźniej jednak po pewnym czasie personel tych ośrodków dla nieletnich stał się podejrzliwy, ponieważ nigdy więcej nie słyszano o tych dzieciach.
Tej dziennikarce nawet żartobliwie powiedziano, że podobno zjadła je królowa Beatrix, bo te dzieci – za każdym razem, gdy wsadzano je do pociągu do Zwolle – znikały ze swoimi aktami bez śladu.
Świadek mówi, że wie, gdzie porzucono ciała. „Najpierw wrzucono je do kontenera chłodni, który znajdował się za budynkiem. Po kilku „przedstawieniach” kontener ten został przewieziony do Belgii, gdzie mieli kawałek ziemi, na którym pochowano ciała w masowym grobie”. W wywiadzie z 15 października 2016 r. Kevin Annett mówi, że on i świadek byli w miejscu jednego z tych masowych grobów.
Van Blijenburgh nie chce niczego więcej, jak tylko zobaczyć zaangażowanych w to przestępców zamkniętych na całe życie. Mówi, że zgłaszała przestępstwa władzom od 2004 roku, ale każda agencja odmówiła zbadania sprawy.
„Rozmawiałam z każdym policjantem, jakiego udało mi się znaleźć, z każdym funkcjonariuszem wymiaru sprawiedliwości, informowałam o tym Interpol, poszłam nawet do sądu, aby zobaczyć, czy uda mi się znaleźć prokuratora, który mógłby zbadać sprawę. Sędzia powiedział mi, że to nie jest mój problem – to jest problem społeczeństwa. Sąd nie chciał zlecić prokuratorowi zbadania sprawy”.
Zrobiłam dosłownie wszystko, aby to wyjaśnić. Mam wrażenie, że wszystko było sabotowane, ponieważ zaangażowana w sprawę została królowa Beatrix i sądy. Za każdym razem, gdy ktoś chciał zbadać sprawę, był klepany po ramieniu i mówiono mu: „Nie rób tego, ponieważ królowa Beatrix tego nie chce”.
Van Blijenburgh jest wściekła.
„Gdybyś widział to, co ja widziałam… to zawsze pozostanie ze mną. Nie mogę tego wyrzucić z głowy, ponieważ jest to jedna z najokrutniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zobaczyłam. To okropne, naprawdę okropne. To idioci”.
Mówi, że została odurzona przez swojego ówczesnego męża i zabrana na jedno z takich przedstawień. W drodze powrotnej do domu, w trakcie 70-kilometrowej jazdy, odzyskała zmysły i zdała sobie sprawę, że właśnie była świadkiem morderstwa dziecka. Zalała się łzami. Jej mąż siedział za kierownicą, objął ją ramieniem i powiedział:
„Nie martw się, to są dzieci z biednych rodzin, to sieroty, szumowiny, nieważne, że zostały zamordowane”.
Według Van Blijenburgh jej były mąż nadal jest zamieszany w takie zabójstwa. „Kiedy zdajesz sobie sprawę, ile osób zostało zamordowanych od 2004 r.… minęło 10 lat, zabijają może od 10 do 20 dzieci rocznie, jeśli nie więcej. To okropne”.
Raport jest znacznie dłuższy, a świadkowie zeznają opowiadając straszne historie, które można by wziąć za fantazję, gdyby nie fakt, że były to przesłuchania i że zeznania się pokrywają. Trudno przyjąć, że wszyscy nagle mieli ten sam sen, albo ludzie z kilku kontynentów skrzyknęli się, aby opowiedzieć o zbrodniach zrealizowanych dokładnie w ten sam sposób.
Blokowali film przez 5 lat!
Aktor i reżyser, Jim Caviezel zaangażował się bardzo mocno w ujawnianie prawdy o procederze, który dotyka już prawdopodobnie nie tylko setek tysięcy dzieci, ale w grę wchodzą znacznie wyższe liczby.
Z jego inicjatywy powstał film „Sound of Freedom” (Dźwięk wolności), oparty na autentycznych historiach. Prawa do emisji trafiły w pewnym momencie do Disneya, który zablokował go na blisko 5 lat! Czy to nie jest co najmniej dziwne? Przecież kupuje się prawa, aby na tym zarobić. Twórcy i Goya Cares, stoczyli batalię prawną, aby odzyskać swoje dzieło. W końcu się udało. Już w pierwszych dniach projekcji kinowych (premiera odbyła się 4 lipca 2023), film zarobił ponad 40 mln dolarów, dystansując kilka hitów prezentowanych równolegle. Poniżej fragmenty tekstu IMPERIUM ADRENOCHROMU i cytaty rozmowy z aktorem oraz wywiadu z Timem Ballardem.
Co napędza popyt na handel dziećmi? Seks dzieci, pobieranie organów i adrenochrom. To wielka sprawa. Adrenochrom to elitarny lek, którego używają od wielu lat. 10 razy silniejszy niż heroina z mistycznymi właściwościami, dzięki którym wyglądasz młodziej.
Jak powstaje adrenochrom? Kiedy dziecko wie, że umrze, jego ciało wydziela adrenalinę. To najgorszy horror, jaki kiedykolwiek widziano. Dziecko jest terroryzowane i krzyczy, przez co zwiększa się ilość adrenaliny, która przepływa przez jego ciało. Następnie są zabijane, a adrenochrom pobierany jest za pomocą igły i strzykawki z podstawy karku i kręgosłupa. Po zebraniu substancja chemiczna podobna do narkotyku może być sprzedawana na czarnym rynku po wygórowanych cenach.
Te niewinne dzieci są celowo terroryzowane godzinami, a czasem dniami, aby zwiększyć ilość produkowanej adrenaliny w ich niewinnych ciałach, a następnie zostają brutalnie zamordowane. Ich terroryzowana krew, Adrenochrome, jest następnie sprzedawana elitom i każdej osobie na całym świecie, która chce za to zapłacić.
Handel ludźmi i handel dziećmi wraz ze wszystkimi jego złymi składnikami to biznes o wartości 152 000 000 000 dolarów. Musimy ratować nasze niewinne dzieci.
Jim Caviezel jest gwiazdą Sound of Freedom, która przedstawia prawdziwą historię akcji ratunkowej Tima Ballarda zajmującej się handlem dziećmi. Sound of Freedom ma potencjał, by zmienić świat i położyć kres handlowi dziećmi, uświadamiając to zło.
Wielu agentów, którzy byli świadkami tych wszystkich okrucieństw wobec niewinnych dzieci, boi się ujawnić, ponieważ myślą, że zostaną zabici. Ten film ma potencjał, aby poruszyć ich serca i dać im siłę, by nie bać się, ale odważnie ujawnić światu te okrucieństwa.
Jest to wyraźne i aktualne zagrożenie. Potrzebujemy wszystkich agentów rządowych, którzy naocznie byli świadkami tych okrucieństw, aby wystąpili jako demaskatorzy i odważnie postępowali właściwie. Musisz podzielić się tą przerażającą prawdą ze światem. Życie milionów dzieci zależy od tego, czy nie boisz się działać. Pamiętaj, kiedy Bóg każe ci coś zrobić, nie wahaj się. Bo dzieci Boże nie są na sprzedaż.
Oprócz Wyspy Epsteina jest wiele wysp seksu dziecięcego i jest to jeden z powodów, dla których nie chcą, abyś zobaczył „Dźwięk Wolności”. Masz wiele agencji rządowych zaangażowanych w handel dziećmi.
Jim Caviezel mówi, że tak, wszystkie trzyliterowe agencje są w 100 procentach zaangażowane w handel dziećmi. Oczywiście wszystkie, w tym DHS, FBI, CIA, ICE, DOJ, DOD, HHS. Nie każda osoba w tych agencjach jest zaangażowana, ale wszyscy najpotężniejsi na górze są zaangażowani. Kto kontroluje trzyliterowe agencje? Komitet 300.
Każdego roku 2 miliony dzieci staje się ofiarami handlu seksualnego, a kolejne 2 miliony ofiar sprzedawanych jest „na organy”. Jest to w pełni zorganizowana operacja popytu i podaży handlu dziećmi, prowadzona przez nasze agencje rządowe i „bogate linie krwi”, znana jako Komitet 300.
Jim Caviezel rozmawiał z agentami rządowymi, którzy ujawnili mu, że beczka z częściami ciała dzieci, w tym krew, adrenochrom i wszystkie części, które znajdują się w łonie matki, trafiają do plastikowej beczki, która jest sprzedawana za 77 000 tysięcy dolarów, a następnie wysyłana do Bio Labs na Ukrainie i innych Bio Labs na całym świecie.
Uważa, że trzyliterowe agencje DHS, CIA, FBI, ICE, DOJ, DOD, HHS organizują te beczki z częściami ciała dzieci za 77 000 dolarów. HHS Whistleblower (informator) zeznał, że zaginęło 85 000 dzieci bez opieki. Nie zniknęły, są przemycane przez rząd USA pod kontrolą Pedophile Committee of 300.
Jim Caviezel mówi też, że otrzymał informacje z najlepszych źródeł, że laptop Huntera Bidena pokaże Adrenochrome. Ambrozja to termin uliczny lub termin elitarny używany w odniesieniu do adrenochromu.
To najgorsze zło, jakie kiedykolwiek widziałem, mówi. Wielu agentów rządowych, którzy naocznie są świadkami tego zła, nie wytrzymuje długo w terenie, ponieważ okrucieństwa są zbyt szokujące i traumatyczne, powodując szkody emocjonalne.
Pozwólcie, że wyjaśnię, Tim Ballard nigdy nie tropił Adrenochromu z Jimem Caviezelem w jednym czasie. Tim widział pobieranie organów, ale Jim osobiście widział i słyszał krzyki i morderstwa związane z Adrenochrome na podstawie dowodów, które pokazali mu agenci. Widząc to, nie mógł spać przez dwa lata.
W stanie Kalifornia ustawodawcy chcą, aby zabijanie dzieci do 27 dni po urodzeniu było legalne. To jest totalny atak, wojna przeciwko niewinnym dzieciom Bożym. To jest wojna dobra ze złem. Wojnę, którą wszyscy musimy toczyć bez strachu, dopóki nie wykorzenimy ostatniego śladu tego zła z powierzchni naszej Ziemi.
O filmie można przeczytać m.in. na tej stronie, gdzie znajduje się też link do zwiastuna. Nie wiem, kiedy będzie premiera w Polsce, ale prawdopodobnie pod koniec sierpnia. Już dziś film wstrząsnął Ameryką. Stawiane są zarzuty, że przedstawia „teorie spiskowe”, a syntetyczny adrenochrome można przecież nabyć za kilkaset dolarów, itd. Kto chce, niech wierzy… Warto może jeszcze, w kontekście wypowiedzi Jima, zacytować kilka zdań Mela Gibsona z tekstu wywiadu z Robertem Downeyem Jr.:
Aktor Mel Gibson był jednym z tych, którzy najdokładniej opisali brutalne i szatańskie wydarzenia i czyny popełniane przez tak zwane elity Hollywood, nazywając Hollywood „jaskinią pasożytów ucztujących na krwi dzieci” .
Mel Gibson wyjaśnił dalej, że „konsumpcja krwi niemowląt jest tak popularna w Hollywood, że zasadniczo funkcjonuje jako rodzaj waluty, a hollywoodzkie studia zostały zbudowane z krwi niewinnych dzieci”. Gibson jest podobno cytowany według dwóch źródeł w USA:
To tajemnica poliszynela w Hollywood. Ci ludzie mają własne nauki religijne i duchowe oraz własne ramy społeczne i moralne. Mają swoje święte teksty – są chorzy i przeciwni wszystkiemu, za czym opowiada się Ameryka.
Hollywood to zinstytucjonalizowana pedofilia. Wykorzystują i znęcają się nad dziećmi. Zbierają krew dzieci, jedzą ich mięso. Jeśli dziecko przed śmiercią cierpiało fizycznie i psychicznie, wierzą, że daje im to dodatkową siłę życiową.
Niestety, przekazanie większej liczby informacji, wymagałoby wydłużenia tego tekstu dwukrotnie. Myślę, że każdy zainteresowany może sięgnąć do podanych źródeł. Konkluzja jest taka, że żyjemy w świecie, o którym naprawdę nie śniło się filozofom. Do jakiego zezwierzęcenia można doprowadzić człowieka? Gdzie jest kres tego szaleństwa? I pytanie najważniejsze, czy potrafimy to powstrzymać?! Warto wysłuchać samego Jima Caviezela. To wzruszająca wypowiedź, która naprawdę daje nadzieję…
—
Bardzo dziękuję za każde, nawet symboliczne wsparcie tego Bloga. Będę wdzięczny również za przekazanie drobnych kwot na zbiórkę związaną z wydaniem mojej książki. Choć wciąż brakuje sporo, wkrótce będę miał prawdopodobnie jakieś dobre wiadomości.
Można skorzystać z numeru konta w mBanku:
44 1140 2017 0000 4502 0148 3714 lub z innej formy przelewu.
Dla posiadaczy Revoluta, revolut.me/krzysz1b3i
Pozostałe możliwości opisane są w stopce.
Polecam też felietony: Podżeganie do pokoju, Elektryczne szaleństwo, Kaganiec oświaty, Antidotum na wirusy, Tydzień z hukiem, Ruskoonucyzm patriotyczny, Raszyńska masakra i czerwony diabeł, Obłędna miłość, Igrzyska śmierci w cieniu Pekinu, Klątwa Kurskiego i australijski skandal, Pudrowanie trupa i gry szpitalne, Strzały na granicy! Grobbing 2.0 i Halloween, Zjedz szczepionkę, Gladiator i dziewczyny, Turniej US Open Closed, Wymyk do podporu, Szczepionkowa propaganda nie działa! Szczepionkowe wakacje z QR kodem, Szczepionkowa schizofrenia, Największy przekręt i co dalej? Zabijamy ludzi, Złoty strzał dla seniora, To już nie teorie spiskowe! Uratowani przez Covid?
i artykuły: Pedofile z WHO, Tragedia kanadyjskich dzieci, Sztuczne mięso w Polsce?! Nie BND z panem rozmawiał! O ponad 6300 procent więcej zgonów dzieci, WHO poza prawem, Kanibalizm u bram, Bawią się nami znakomicie, Zamordyści odbiorą nam mienie, Sportowcy marionetkami globalistów? Szczepionkowy dogmat i cenzura, Oddali życie za pracę, Smacznego mRNA, Grafen detoksykacja, Sztuczna inteligencja głupia, jak but? Kłamstwo musi runąć! Trzymanie za mordę, System się przewraca, Ryzyko śmierci większe o 276 procent, Piętnastominutowe więzienia, Czipowanie ludzi już wkrótce! Zjedz świerszcza, Szczepionkowe skandale, Odporność zabijana na raty, Grafen zamiast wirusa? Twoja praca zniknie, 500 szczepionek w ciągu 8 lat!, Czy to na pewno wirus? Kredyt społeczny wchodzi tylnymi drzwiami, Jak walczyć z WHO? Zabijanie odporności potwierdzone, A co na to Kościół? Udarów więcej o ponad 100 tysięcy procent! Pfizer obnażony, Krew zaszczepionych niebezpieczna? 14.650 rodzajów powikłań! Mechanizm covidowego oszustwa, Zaszczepione dzieci umierają 137 razy częściej, Koniec teorii spiskowych? Umiera o 691 procent więcej dzieci, O 10.660 procent więcej nowotworów, Jak kłamcy bronią morderczych szczepionek, Psychopaci wytworzyli HIV-1, Cała prawda o COVID-19, Co wzięli zamiast szczepionki? WHO w mętnej wodzie, Teoria spiskowa do korekty, Sprawdź szkodliwość swojej szczepionki, Niemal o 300% więcej diagnoz nowotworów, Szczepionki czy trutka na szczury? Co pływa we krwi zaszczepionych, Masowe zgony sportowców, Eliksir śmierci, Ofiary covidowych szczepień przemówiły, Norymberga 2.0 coraz bliżej, Działa tylko trzecia dawka! Magnetyczne szczepionki i depopulacja, Maseczki groźne dla życia, Śmierci, których nie było, A jednak się kręci