Obiecałem, że będę kontynuował temat z ubiegłego tygodnia. Słowa dotrzymuję. Nie da się, rzecz jasna, omówić choćby kilkunastu procent wszystkich „teorii spiskowych”, które pojawiały się w przestrzeni medialnej. Choć staram się być w miarę na bieżąco, mam świadomość, że na pewno nie dotarły do mnie informacje o wielu z nich. Coraz częściej zdarza się usłyszeć o potwierdzonych faktach, a dopiero później o problemach, jakie mieli dziennikarze śledczy, czy informatorzy, (w nowej nomenklaturze „sygnaliści”), aby prawdę udało się wywlec na światło dzienne.
Słyszeliśmy ostatnio o pejoratywnej konotacji słowa „sygnalista”, którego synonimem w Polsce miałby być „donosiciel”. I rzeczywiście, sporą wiedzę otrzymuje tak zwana opinia publiczna, od pracowników, którzy złożyli donos na szefa, czy prezesa jakiejś firmy. Czasem dzieje się to w ramach zemsty, albo jakiejś wewnętrznej rozgrywki o stanowiska, kiedy nagle ukazują się kompromitujące kogoś filmy, czy inne dowody przestępstwa, lub co najmniej nieetycznej postawy. Jednak to spore uproszczenie. Sygnalistami są przecież często ludzie nie tylko uczciwi, ale do tego stopnia bezkompromisowi, że nie idą na żadne układy, gdy w grę wchodzi dobro wyższe.
Donos donosowi nie równy?
Czy można potępiać na przykład panią Brook Jackson, pełniącą poważną funkcję kierowniczą w firmie Ventavia, o czym pisałem m.in. w tekście „System zaczął przeciekać”, ale także wcześniej, za to że ujawniła kilkaset (sic!) „niedociągnięć” w badaniach słynnych już „skutecznych i bezpiecznych” preparatów firmy Pfizer? Tak naprawdę różnych błędów (zamierzonych mniej, lub bardziej), było w procedurze badawczej ponad czterysta! Część, to zwykłe fałszerstwa, które kompletnie wypaczały nie tylko wyniki, ale w ogóle cały sens tych badań. Kobieta, która zdecydowała się ujawnić przekręty, działała, jak sądzę, w imię wyższej konieczności. Musiała mieć świadomość, że straci pracę i tak się stało. Do tego jeszcze otrzymała „wilczy bilet”, bo korporacje nie znoszą, kiedy pracownik jest „nielojalny” i „niewystarczająco dyspozycyjny”.
Tylko czy w zgodzie z prawem i własnym sumieniem, nie ma on przypadkiem OBOWIĄZKU złożyć zawiadomienia o możliwości popełnienia poważnego przestępstwa? Zwłaszcza, kiedy skutkiem takiej „lojalności” byłoby ukrywanie zbrodniczych działań bandytów i morderców? Dziś wiemy, choć to wciąż jest w Polsce „teoria spiskowa”, że dokonania na tym polu, nie tylko firmy Pfizer, Moderna, czy kilku innych przedstawicieli Big Pharmy, prowadziły wprost do ludobójstwa. Ale nawet gdyby skala przestępstw była mniejsza, bo pani Jackson pewnie nie miała wówczas pojęcia, jak to się skończy dla populacji świata, czy machnięcie ręką, byłoby OK? Właśnie dzięki odwadze takich osób, także niewielkiej części polskich naukowców, lekarzy, czy prawników, można było przynajmniej częściowo ograniczyć szprycowanie oraz inne związane z tym zjawiska, jak paszporty covidowe, zakaz przemieszczania się, itd. To nie koniec, bo oni z pewnością jeszcze spróbują, lecz nie mogą być pewni, że wszystkich da się kupić i że to tylko kwestia stawki.
Piszę o tym, ponieważ nie każdy donos można oceniać jednoznacznie negatywnie. Paradoksalnie, bywa i tak, że nawet niekoniecznie szlachetne pobudki, mogą prowadzić do korzystnych w skutkach, zachowań. Nie wiemy, czy Brook Jackson nie miała jakiegoś osobistego powodu, aby się zemścić na zarządzie korporacji. Być może dowiedziała się, że i tak utraci swoje stanowisko? Tak, czy inaczej, determinacja w jej działaniu, przyniosła korzyść znacznie szerszą, choć prawdopodobnie nikt z Ventavii, (przynajmniej na razie), nie został skazany.
To tylko dygresja, bo przechodzę już do kilku teorii różnych szurów i foliarzy, pewnie znacznie gorszych, niż ci, ze zdjęcia powyżej. 😉
Wiele lat temu pojawiła się „teoria spiskowa”, która mówiła o planach podłączenia ludzkich mózgów do sieci i wykorzystania ich w różny sposób, między innymi w rozwiązywaniu zadań, czy dokonywaniu skomplikowanych obliczeń. To było nawet dość fascynujące, bo skoro normalnie wykorzystujemy ponoć jedynie około 8% możliwości mózgu, czemu aż 92% miałoby się marnować? Ktoś złośliwy zauważy, że w gruncie rzeczy, kilka miliardów głów zostało już dawno połączonych w sieć. Siedzą w internecie, wpatrzeni w ekran, podobnie, jak Ty teraz. Prawda? Tylko nie o takie powierzchowne połączenie tutaj chodzi. Wszczepianie elektrod i chipów, jakie zaproponowała i pokazała na platformie TED firma Neuralink Elona Muska, to w porównaniu z tym, co przeczytasz poniżej, niewinne dziecięce igraszki.
Hodowla mózgów
Kilka miesięcy temu w portalu The Most Important News, ukazał się wpis, który mógłby stać się kanwą scenariusza dla jakiegoś dystopijnego filmu, gdyby nie fakt, że to się działo i dzieje nadal, naprawdę. Oto w Szwajcarii działa sobie startup, pod nazwą Final Spark. Firma skonstruowała dziwaczny hybrydowy biokomputer, który łączy laboratoryjnie hodowane miniaturowe ludzkie mózgi z konwencjonalnymi obwodami elektronicznymi. To podejście pozwala zaoszczędzić niezwykłą ilość energii w porównaniu do normalnych komputerów, ale pojawił się duży problem. Laboratoryjnie hodowane miniaturowe ludzkie mózgi ciągle się zużywają i umierają, więc naukowcy muszą wciąż hodować nowe, aby je zastąpić. Komórki macierzyste pochodzące z ludzkiej tkanki skórnej są wykorzystywane do tworzenia 16 kulistych mózgowych „organoidów”, od których zależy system.
Naukowcy z Final Spark nazwali swój hybrydowy komputer „Neuroplatformą” i jak donoszą źródła, wykorzystuje on „tylko ułamek energii wymaganej do zasilania tradycyjnego komputera”… Cytat:
Szwajcarski startup technologiczny FinalSpark sprzedaje teraz dostęp do biokomputerów, które łączą w sobie nawet cztery maleńkie, laboratoryjnie wyhodowane ludzkie mózgi z chipami krzemowymi.
Ta nowa platforma bioprzetwarzania, zwana Neuroplatform, wykorzystuje małe wersje ludzkich mózgów do pracy komputerowej zamiast chipów krzemowych. Firma twierdzi, że może zmieścić 16 takich mini-mózgów na Neuroplatform i wykorzystać ułamek energii wymaganej do zasilania tradycyjnego zestawu.
Platforma, z której korzysta obecnie dziewięć instytucji, integruje sprzęt, oprogramowanie i biologię, tworząc energooszczędny i wydajny system przetwarzania.
Rzeczywiście, kilka instytucji, a konkretnie uczelni, można znaleźć na stronie firmy, choć nie jestem przekonany, że udział w takim projekcie, to na pewno dobra rekomendacja… Teraz jest ich już 10.
Na stronie można znaleźć też wywiady z CEO startupu doktorem Fredem Jordanem.
Dr Fred Jordan opowiada o swoim dzieciństwie i rozwoju zawodowym (02:09), pierwszej firmie, którą założył jako współzałożyciel, AlpVision, światowym liderze w dziedzinie cyfrowych, niewidocznych technologii uwierzytelniania produktów i ochrony przed podróbkami (04:07), założeniu FinalSpark (12:32), swojej inspiracji do badań nad bioinformatyką (14:30), zasadach i korzyściach płynących z bioinformatyki (17:18), jej zastosowaniach (30:00), potrzebie inwestycji FinalSpark (38:39), obszarze regulacyjnym bioinformatyki (43:05), swojej długoterminowej wizji dla FinalSpark (44:47) i swoim poglądzie na badania Neuralink (45:43).
Wzruszające, prawda? Poniżej bardziej obszerny cytat z opisu projektu:
Ten „przełom” jest przedstawiany jako sposób na zaoszczędzenie gigantycznych ilości energii.
A co z laboratoryjnie hodowanymi ludzkimi mózgami, które wykorzystuje się do obsługi Neuroplatformy?
Każdy z 16 mini-mózgów składa się z około 10 000 żywych neuronów, które są utrzymywane przy życiu przez „układ mikroprzepływowy, który dostarcza komórkom wodę i składniki odżywcze” …
Zamiast po prostu integrować koncepcje biologiczne z obliczeniami, platforma internetowa FinalSpark „czerpie” z kulistych skupisk laboratoryjnie hodowanych ludzkich komórek mózgowych zwanych organoidami. Łącznie 16 organoidów jest umieszczonych w czterech tablicach, które łączą się z ośmioma elektrodami każda i systemem mikroprzepływowym, który dostarcza wodę i składniki odżywcze do komórek.
Podejście to, znane jako przetwarzanie na mokro, w tym przypadku wykorzystuje zdolności naukowców do hodowli organoidów w laboratorium. Jest to stosunkowo nowa technologia umożliwiająca naukowcom badanie czegoś, co w zasadzie jest miniaturową repliką pojedynczych organów.
Podczas swojego krótkiego życia, te małe mózgi są dosłownie szkolone do wykonywania pewnych zadań za pomocą systemu nagród i kar …
Naukowcy robią to, trenując organoidy za pomocą systemu nagród. Organoidy są nagradzane dopaminą, neuroprzekaźnikiem odpowiedzialnym za przyjemność (i uzależnienie).
Tymczasem organoidy, w ramach „kary”, poddawane są działaniu chaotycznych bodźców, takich jak nieregularna aktywność elektryczna.
Jeśli zniewolone mini-mózgi zrobią to, co do nich należy, zostaną nagrodzone mnóstwem przyjemności.
Jeśli zniewolone mini-mózgi nie robią tego, co powinny, są atakowane dużą ilością „nieregularnej aktywności elektrycznej”.
Innymi słowy, te miniaturowe ludzkie mózgi są torturowane, aż nauczą się posłuszeństwa.
Czytanie tego powinno dosłownie wywołać mdłości.
To, co robią ci naukowcy jest niewiarygodnie złe.
Final Spark twierdzi, że miniaturowy ludzki mózg zużywa „milion razy mniej energii niż jego krzemowe odpowiedniki” …
Szwajcarska firma technologiczna Final Spark z powodzeniem uruchomiła Neuroplatformę, pierwszą na świecie platformę bioprzetwarzania, na której ludzkie organoidy mózgowe (laboratoryjnie zminiaturyzowane wersje organów) wykonują zadania obliczeniowe zamiast układów scalonych.
W pierwszym takim obiekcie wykorzystano moc przetwarzania 16 organoidów mózgowych, które, jak twierdzi firma, zużywają milion razy mniej energii niż ich krzemowe odpowiedniki.
Final Spark ma nadzieję, że ich nowa „technologia” stanie się podstawowym źródłem energii dla rewolucji w dziedzinie sztucznej inteligencji, ponieważ w tym momencie trenowanie modeli AI zużywa kolosalne ilości konwencjonalnej energii …
Według szacunków Final Spark, samo trenowanie popularnego dużego modelu językowego GPT-3, który napędzał ChatGPT w jego początkowych dniach, zużyło 10 GWh energii. To aż 6000 razy więcej energii niż przeciętne europejskie miasto zużywa w ciągu całego roku.
Zastąpienie chipów krzemowych bioprocesorami może doprowadzić do drastycznych oszczędności energii. Final Spark pozwala laboratoriom badawczym doświadczyć mocy procesorów biologicznych na Neuroplatformie.
Dla wielu ludzi będzie to brzmieć naprawdę świetnie.
Firma Final Spark zapewnia, że stworzony przez nią procesor będzie zużywał milion razy mniej energii w porównaniu do zwykłego układu scalonego opartego na krzemie.
Jest tylko jeden ogromny problem. Miniaturowe mózgi stale obumierają i muszą być regularnie zastępowane. Na początku umierały „w ciągu kilku godzin”, ale teraz podobno żyją nawet 100 dni …
Final Spark napotkał wiele wyzwań w swoich wczesnych latach, ponieważ organoidy umierały w ciągu zaledwie kilku godzin. Firma pracowała nad tą wadą i udoskonaliła swoje systemy MEA, aby zapewnić organoidom życie przez 100 dni.
Te „organoidy” są dosłownie zapracowywane na śmierć.
Podłącza się je do elektrod i pracują, dopóki nie będą już w stanie robić tego dłużej…
Final Spark umożliwił pracę nad tymi zróżnicowanymi komponentami dzięki innowacyjnej konstrukcji zwanej wieloelektrodowymi macierzami (MEA), w których umieszczono trójwymiarowe masy tkanki mózgowej.
Każdy MEA ma cztery organoidy mózgowe, które łączą się z ośmioma elektrodami. Elektrody te pełnią podwójną rolę: stymulują organoidy i rejestrują przetwarzane przez nie dane.
Transfer danych odbywa się za pomocą przetworników cyfrowo-analogowych o rozdzielczości 16 bitów i częstotliwości 30 kHz. System mikroprzepływowy zapewnia podtrzymanie życia dla MEA, a kamery mogą monitorować ich ogólną pracę.
Autorowi tekstu skojarzyło się to z filmem MATRIX. Porównanie, moim zdaniem, jak najbardziej trafne. Ci, którzy zasilają system, są niewolnikami. Ostatnie zdania tekstu brzmią tak:
Twórcy „Neuroplatformy” twierdzą, że jest to całkowicie w porządku, ponieważ mini-mózgi nie są istotami świadomymi. Niezależnie od tego, czy jest to prawdą, czy nie, to co robią jest i tak bardzo złe.
Stworzenie miniaturowych ludzkich mózgów i wykorzystanie ich do zasilania komputera może być sposobem na zaoszczędzenie ogromnej ilości energii, ale jest to również doskonały przykład upadku naszego społeczeństwa.
Przekraczamy granice, których nigdy nie powinniśmy przekraczać i ostatecznie zapłacimy bardzo wysoką cenę za zbrodnie popełniane przez naszych naukowców.
Trafione w punkt. Tylko, czy to coś zmienia w naszej rzeczywistości? Zapewne większość tych, którzy całkiem niedawno, upieraliby się, że to niemożliwe i ta „teoria spiskowa” się nie wydarzy, dziś wzruszy obojętnie ramionami. Wszak postęp technologiczny, opisany w książce „Czwarta Rewolucja Przemysłowa”, Klausa Schwaba i pracach Noaha Harari’ego, musi nastąpić. Taka jest kolej rzeczy.
Czy fakt, że opisywane na tym blogu przeze mnie wielokrotnie, dowody na wprowadzanie do organizmów milionów ludzi nanotechnologii, która może być sterowana z zewnątrz, to nie coś jeszcze bardziej potwornego? Chęć podłączenia do sieci już nie tylko mózgów, ale kontrolowania każdego organizmu w pełni, to coś mniej, czy bardziej przerażającego? Cóż… przecież to tylko „teoria spiskowa”, prawda?
Kill Bill w akcji!
Teraz coś z innej beczki. Słyszeliśmy wielokrotnie o pomysłach guru nowych technologii, także na temat walki z klimatem, (a może z rozumem), słynnego „dobroczyńcy ludzkości”, Williama Gatesa. Oczywiście, powiązania przedstawione na poniższym obrazku, to zapewne również „teoria spiskowa”.
Przypomnę, że o Agendzie ID2020, pisałem kilkukrotnie i można łatwo znaleźć te teksty w wyszukiwarce bloga. Polecam szczególnie tekst „500 szczepionek w ciągu 8 lat”, czy „Czipowanie ludzi już wkrótce„. Rzecz jasna, same „teorie spiskowe”, a że przy okazji pokazuję dokumenty? Oj, tam, oj tam… Czy to, że nasz „ulubiony” Bill, oficjalnie mówił o „rozwiązaniu problemu z ograniczeniem populacji ludzi w 15% przez szczepionki”, to też jakieś brednie? Mimo pokazywania filmów?! A te inwestycje pokazane na obrazku? Przypadek! Zostanę przy swoim porównaniu, choć Kill Bill, to chyba przy tym panu, jakiś skaut w krótkich spodenkach.
Na koniec jeszcze coś o spiskach związanych z Donaldem Trumpem. Tutaj teorii byłaby cała ciężarówka. Zresztą jedną z nich niedawno pokrótce opisałem w felietonie. Tym razem chciałem sięgnąć do nieco starszej. W portalu telewizji CBS, około 3,5 roku wstecz ukazał się tekst: „Czym jest teoria spiskowa QAnon?” Myślę, że mimo upływu czasu, wielu Czytelników nie zna tej historii, a ona może mieć przecież ciąg dalszy. Miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie! Obszerny cytat:
To, co zaczęło się jako ruch marginalny wśród zwolenników byłego prezydenta Trumpa, ograniczony do podejrzanych zakątków internetu, przybrało główny nurt. Teoria spiskowa QAnon rozpoczęła się na 4chan, internetowym forum znanym z tworzenia i rozpowszechniania memów, a następnie przeniosła się i rozprzestrzeniła na większe platformy mediów społecznościowych. Facebook podjął działania przeciwko grupom i stronom QAnon, podczas gdy Twitter usunął kilka tysięcy kont powiązanych z QAnon w 2020 r. i jeszcze więcej w 2021 r.
FBI ostrzega , że ekstremalne teorie spiskowe, takie jak QAnon, stanowią rosnące zagrożenie terroryzmem krajowym.
Czym jest teoria spiskowa QAnon? W co wierzą jej zwolennicy? Na te pytania trudniej jest odpowiedzieć, ponieważ ruch rozrósł się od momentu powstania w 2017 r.
Historia Q
QAnon twierdzi, że Ameryką rządzi grupa pedofilów i czcicieli szatana, którzy prowadzą globalną operację handlu dziećmi i że były prezydent Trump jest jedyną osobą, która może ich powstrzymać. Informacje te rzekomo pochodzą od wysokiego rangą urzędnika rządowego, który publikuje tajemnicze wskazówki na 4chan i jeszcze bardziej nieograniczonej stronie 8chan pod nazwą „Q”.
To jest sedno teorii. Reszta jest otwarta na pewien stopień interpretacji, co jest konieczne, ponieważ posty Q mają tendencję do czytania jak zagadki. Ale filmy na YouTube stworzone przez wyznawców QAnon pomagają wypełnić luki i stworzyć fabułę, która jest mniej lub bardziej zrozumiała.
QAnon istnieje jako swego rodzaju równoległa historia, w której „głębokie państwo” przejęło władzę dekady temu. Wszechogarniająca teoria świata, wydaje się łączyć i wyjaśniać wszystko, od „Pizzagate” po ISIS, powszechność masowych strzelanin i zabójstwo JFK.
Twierdzi, że wojsko, rzekomo chętne do obalenia głębokiego państwa, zwerbowało Donalda Trumpa do kandydowania na prezydenta. Jednak głębokie państwo, które kontroluje media, szybko próbowało go oczernić za pomocą „fałszywych wiadomości” i bezpodstawnych oskarżeń o zmowę z Rosją. Dalej nalega, że pomimo wszelkich starań głębokiego państwa, pan Trump wygrywa, a Q ujawnia sankcjonowane przecieki opinii publicznej, aby zmobilizować ją przed „Burzą”, czyli momentem, w którym przywódcy głębokiego państwa zostają aresztowani i wysłani do Guantanamo Bay. Wyznawcy QAnon nazwali ten proces „Wielkim Przebudzeniem”.
Kolejnym elementem w opisywan historii, było pojęcie burzy. Nazwa powstała od zagadkowego komentarza ówczesnego prezydenta Trumpa z października 2018 r. na temat „ciszy przed burzą”. Q zaczął publikować posty niewiele później i wyjaśniał, że burza, o której wspomniał Trump, to nadchodząca seria masowych aresztowań, która na zawsze położy kres głębokiemu państwu.
W „legendzie QAnon” prezydent Trump miał potajemnie współpracować ze specjalnym prokuratorem Robertem Muellerem, by obalić głębokie państwo, a burza to rodzaj „Dnia Sądu”, w którym złoczyńcy zostaną ukarani, a wierni odkupieni. Q wielokrotnie sugerował, że burza uderzy w bardzo niedalekiej przyszłości, twierdząc nawet, że pewne osoby zostaną aresztowane w określonych datach.
Q utrzymuje, że mimo upływu terminu i braku aresztowań, musiały one zostać przesunięte z jednego czy drugiego powodu, ale Donald Trump nadal ma sytuację pod kontrolą.
Listy i okruszki
Posty Q są znane wśród wyznawców tej „teorii spiskowej”, jako „okruszki chleba”. Ludzie, którzy próbują rozgryźć, co one oznaczają, nazywani są „piekarzami”. Według Willa Sommera z The Daily Beast , wyznawcy QAnon spędzają dużo czasu, próbując rozgryźć, kto w rządzie jest zwolennikiem Trumpa, czyli ludzie „w białych kapeluszach”, a kto jest „w czarnym kapeluszu”, a więc w zmowie z głębokim państwem. Ich okrzykiem bojowym jest „gdzie pójdzie jeden, pójdziemy wszyscy”, wers z żeglarskiej przygody Jeffa Bridgesa z 1996 roku „White Squall”, który błędnie przypisują prezydentowi Kennedy’emu. To także charakterystyczne pożegnanie twórcy Red Pill News, Rafała Kędzierskiego, z widzami jego programu, występujące po każdym kolejnym odcinku.
Frazę tę często skraca się do „WWG1WGA”, co Roseanne Barr — jedna z kilku znanych osób wspierających QAnon — zamieściła na Twitterze w czerwcu 2018 r. Były miotacz Red Sox, a obecnie prawicowy prezenter radiowy Curt Schilling również promował QAnon w Internecie.
Jesteśmy armią prawdy-wwg1wga— Roseanne Barr (@therealroseanne) 20 czerwca 2018 r.
Tożsamość Q
Nazwa odnosi się do uprawnień Q-level w Departamencie Energii. Ale kto stoi za tymi postami, to już tylko zgadywanie. Według Sommera, wierni QAnon czasami wskazują na byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Flynna i asystenta Białego Domu Dana Scavino jako możliwości. Inni uważają, że to sam pan Trump. Inna teoria głosi, że John F. Kennedy Jr. sfingował swoją śmierć i teraz publikuje na 8chan jako QAnon.
3 listopada, w dniu wyborów, administrator 8chan (obecnie 8kun) Ron Watkins zrezygnował z tej funkcji. Q nie publikował przez następny tydzień, co wzbudziło podejrzenia o możliwym powiązaniu.
QAnon i media społecznościowe
QAnon rozprzestrzenił się od swoich początków na 4chan i 8chan do większych platform mediów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter i YouTube. Platformy te stanęły w obliczu rosnącej presji, aby rozprawić się z tymi kontami i grupami, ale trudno im było to zrobić.
Zwracam w tym miejscu uwagę na to, co mówili i w jaki sposób komentowali najzwyklejszą ordynarną cenzurę, czołowi dziennikarze amerykańskich mediów głównego ścieku:
„QAnon nie jest organizacją, którą można po prostu anulować lub usunąć” – mówi Dan Patterson, reporter zajmujący się tematyką technologii w CBS News.
„Przez długi czas niewiele robili”, aby moderować aktywność QAnon, mówi Patterson. Dopiero od lata i jesieni 2020 r. większe platformy — Facebook , Twitter i YouTube — podjęły bardziej zdecydowane działania, usuwając grupy i blokując konta .
Mimo to, jak twierdzi Patterson, platformy te dostarczają niewiele informacji poza liczbą kont, których dotyczą. „Te organizacje są w dużym stopniu napędzane przez algorytmy, a te algorytmy naprawdę sprzyjają zaangażowaniu, w czym QAnon jest naprawdę dobry”.
QAnon i nowe teorie
Rozprzestrzenianie się ruchu QAnon na bardziej popularne platformy mediów społecznościowych i nowe „teorie spiskowe”, pomogły mu zdobyć więcej zwolenników. Oczywiście nie będę się upierał, że każda z takich teorii posiadała mocne podstawy. Można śmiało założyć, że w takim oddolnym, niekontrolowanym ruchu, znalazło się też wiele osób nierzetelnych, czy kompletnych fantastów, próbujących zdobyć popularność niejako „przy okazji”. Celowo cytuję znaczną część opowieści z mediów mainstreamowych, żeby pokazać Czytelnikom, jak postrzegają cały ruch, jego naturalni wrogowie.
Wielu zwolenników QAnon uważa, że prezydent Kennedy miał ujawnić istnienie tajnego rządu, gdy został zamordowany. Wierzą również, że prezydent Reagan został zastrzelony na rozkaz głębokiego państwa i że wszyscy prezydenci od czasu, gdy opuścili urząd — z wyjątkiem prezydenta Trumpa — byli agentami Deep State.
Wyznawcy QAnon przyłączyli się również do innych teorii spiskowych, takich jak ruch „truther” 9/11 i antysemickie twierdzenia o własności światowych banków. Różni wyznawcy QAnon identyfikują się z różnymi teoriami spiskowymi, chociaż wszyscy przyłączyli się do centralnego spisku kręgów handlu dziećmi w celach seksualnych, których sprawcami są członkowie Partii Demokratycznej.
Ciekawostka. Twierdzenia o pochodzeniu kapitału, które nie mijają się z prawdą, można uznać za antysemickie… Bardzo interesujące, czyż nie? Co jeszcze zdenerwowało CBS?
Zwolennicy zaczęli również organizować demonstracje „Save Our Children”, które przyciągnęły większą uwagę i potencjalne wsparcie. Według Associated Press trend #SaveTheChildren został wspomniany ponad 800 000 razy na Twitterze w sierpniu 2020 r. Grupa zorganizowała szereg wieców „Save the Children” przed wyborami w 2020 r.
„Wygląda na to, że przejęli ruch „Save Our Children”, zinfiltrowali go i narzucili mu swój charakter” — mówi Daryl Johnson , który wcześniej badał prawicowy terroryzm dla Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego. „Pomyślcie o dzieciach i o tym, jak bardzo są bezbronne. Ta kwestia naprawdę porusza serca każdego. Ale oni łączą ją ze swoimi teoriami spiskowymi, które są szalone i bardzo niebezpieczne”.
Według profesora nauk politycznych Joe Uscinskiego, który bada teorie spiskowe , „Same przekonania są niemal podżeganiem do przemocy. Mam na myśli, że nie można powiedzieć nic gorszego o swoich politycznych konkurentach niż to, że są satanistycznymi handlarzami seksu, którzy molestują i zjadają dzieci”.
A co z badaniem prawdy? Czy wystarczy, że główny podejrzany się „przeziębił” i nie ma „wystarczająco wiarygodnych świadków”, żeby pokazać patologie i odrażające przestępstwa? Któż inny, jak nie dziennikarze śledczy mogliby ujawnić wszystkie te chore mechanizmy prowadzące do zbrodni? Handel dziećmi, zadeklarowani wyznawcy kabały, wśród aktorów i celebrytów, narkomani, seksoholicy i pedofile. Mało? Tylko skandale zamiata się od lat pod dywan. Klient płaci i wymaga… Czytajmy jednak dalej:
Zwolennicy QAnon wykorzystali podobne trendy w społecznościach Peloton , komentarzach na Instagramie , a także w grupach zajmujących się jogą i wellness.
Dapper Gander, strona monitorująca QAnon i inne teorie spiskowe, pisze , że wybielone trendy takie jak „Save the Children” są taktyką rekrutacyjną mającą na celu przyciągnięcie i przekonanie szerszej publiczności — „lejkiem sprzedażowym” mającym przyciągnąć ludzi.
„Ci [influencerzy QAnon] to niezwykle przebiegli ludzie, którzy potrafią wymyślać nowe narracje, które przyciągają uwagę dużej liczby osób” – powiedział.
QAnon w Kongresie
Według śledzenia Media Matters , co najmniej 19 kandydatów Partii Republikańskiej w Izbie Reprezentantów, którzy popierają lub promują ruch QAnon, znalazło się na listopadowej karcie do głosowania . Dwóch zwolenników QAnon zostało wybranych do Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych:
- Marjorie Taylor Greene wygrała wybory w 14. okręgu wyborczym stanu Georgia.
- Lauren Boebert wygrała wybory w 3. okręgu wyborczym Kolorado.
Nie ma QAnon?
Influencerzy QAnon zaczęli ostatnio używać sformułowania „ Nie ma żadnego QAnon ”, twierdząc, że spisek ten został wymyślony przez media.
Trend ten rozpoczął się 17 października 2020 r., kiedy to niesławny użytkownik „Q” zaktualizował tablicę ogłoszeń 8kun, publikując wpis o następującej treści:
„Istnieje 'Q.’ 1.Istnieją 'Anonimy.’ 2.Nie ma 'QANON.’ 3.Etykietowanie w mediach jako 'QANON’ jest metodą [celową] łączenia [dołączania] 'Q’ do komentarzy, teorii, sugestii, oświadczeń [i DZIAŁAŃ] składanych przez 2.: jest dość oczywiste”.
Jak wyjaśnia autor i ekspert od teorii spiskowych Mike Rothschild, sztuczka ta ma na celu wprowadzenie opinii publicznej w błąd, że ruch QAnon został wymyślony przez media, a jego zwolennicy to pokojowo nastawieni patrioci, nie stosujący przemocy.
„Prawdziwi wyznawcy przepisują jego historię, udając, że 'QAnon’ to termin wymyślony przez media, aby oczernić poszukiwaczy prawdy i badaczy” – powiedział Rothschild. „W rzeczywistości wyznawcy Q używali tego terminu od dni po pierwszych publikacjach Q. Q użył go w dziesiątkach postów i jest wszędzie w ich towarach i ikonografii. Udawanie, że nigdy go nie użyli, jest formą gaslightingu. Nie tylko w stosunku do nas, ale także do nich samych”.
Prawie natychmiast po poście 8kun, influencerzy QAnon powtórzyli to zdanie w mediach społecznościowych. Chociaż Twitter zablokował prawie 150 000 kont powiązanych ze spiskiem w marcu 2021 r., kilka kont nadal tweetuje „Nie ma QAnon” dosłownie.
No i teraz będzie „hardcore”!
QAnon, przemoc i zamieszki na Kapitolu 6 stycznia
Gdy Jacob Chansley, tzw. „szaman QAnon”, umieścił flagę z grotem włóczni w Kapitolu Stanów Zjednoczonych podczas powstania 6 stycznia, jego intencją było „pojmanie i zamordowanie” wybranych urzędników, według amerykańskich prokuratorów. W wywiadzie dla 60 Minutes+ Chansley zaprzeczył temu, mówiąc, że jego działania „nie były atakiem na ten kraj”.
FBI aresztowało dotychczas ponad 300 osób w związku z rebelią, z których kilkadziesiąt należało do grupy spiskowej QAnon.
Zamieszki ujawniły brutalną naturę QAnon. Podsycane dezinformacją na mało znanych forach dyskusyjnych i wzmacniane przez media społecznościowe , niektórzy wyznawcy QAnon byli powiązani z incydentami przemocy i agitowali na rzecz przejęcia władzy przez wojsko w rządzie USA przez lata przed powstaniem.
Potencjał zagrożenia był widoczny w „ Pizzagate ”, spisku przeciwko Hillary Clinton, który poprzedzał i częściowo inspirował QAnon. Fałszywie twierdził, że w (nieistniejącej) piwnicy restauracji w Waszyngtonie działał krąg molestowania dzieci, a mężczyzna, który się tam pojawił i strzelał z karabinu szturmowego, został skazany na 4 lata więzienia w 2017 roku. W 2018 roku członek QAnon uzbrojony w kilka broni w stylu wojskowym zaparkował samochód pancerny na Hoover Dam. Na początku 2020 roku wyznawca QAnon uzbrojony w ponad tuzin noży pojechał do Nowego Jorku, aby spróbować „zlikwidować ” Joe Bidena i Hillary Clinton.
Członkowie QAnon wielokrotnie grozili ujawnieniem informacji, skrzywdzeniem lub zabiciem dziennikarzy relacjonujących ten spisek.
„Prawdziwi wyznawcy grupy chcą, abyśmy uwierzyli, że są pokojowymi patriotami, którzy kochają demokrację, ale to jest śmieszne. Używają tego języka, aby złagodzić swój wizerunek publiczny” — powiedział Rothschild. „Przemoc jest nieodłączną częścią struktury wierzeń QAnon, która obejmuje autorytarne rządy Donalda Trumpa egzekwowane przez wojsko, które następnie aresztuje i straci jego politycznych wrogów.
Ofiary QAnon
Kiedy przewidywania „Q” się nie spełniły — Donald Trump nie został zaprzysiężony na drugą kadencję i nie doszło do masowych aresztowań pedofilów będących czcicielami szatana podczas wydarzenia zwanego „Burzą” — prawdziwi wyznawcy byli oszołomieni.
Niektórzy z wyznawców przenieśli się do prywatnych grup na Facebooku , alternatywnych sieci społecznościowych, takich jak Parler, i aplikacji do przesyłania wiadomości, takich jak Telegram . Wielu było załamanych. Reperkusje zainspirowały grupę wsparcia na Reddicie o nazwie „ QAnon Casualties ”, gdzie byli wyznawcy QAnon i członkowie ich rodzin dzielili się historiami i radami dla tych, którzy chcą odejść od spisku.
Ale dla niektórych rodzin szkody już zostały wyrządzone.
Pewna kobieta, która nie chciała ujawnić publicznie swojego nazwiska, ponieważ obawiała się represji ze strony grupy, powiedziała w rozmowie z CBS News, że jej rodzina poniosła nieodwracalną krzywdę, gdy jej córka, zwolenniczka QAnon, zerwała kontakt z członkami rodziny, którzy nie głosowali na Donalda Trumpa.
„Moja [wnuczka] zadzwoniła do mnie, ma dopiero 5 lat i zapytała, dlaczego mamusia mnie nienawidzi i dlaczego nie mogą już ze mną rozmawiać” – powiedziała w e-mailu. „Zanim zdążyłam odpowiedzieć, moja córka znalazła ją z telefonem i krzyknęła na nią, że jestem złą i niebezpieczną osobą i że musi ich przede mną chronić. Potem moja wnuczka krzyknęła przez telefon, że kocha mamusię, a mnie nienawidzi. Potem telefon się rozłączył”.
I to by było chyba na dziś na tyle… Każdy może sam wyrobić sobie zdanie, czy QAnon, to jakiś szkodliwy ruch zwolenników historii spiskowych, czy może jednak coś zupełnie innego? Czy „białe kapelusze” rzeczywiście istnieją i będą miały istotny wpływ na to, co się wydarzy po 20 stycznia? Osobiście uważam, że byłaby to sytuacja dobra, ale mogę się mylić…
Jak zawsze, bardzo dziękuję, że czytasz moje teksty i za wszelkie wsparcie moich projektów. Mogę obiecać, że postaram się pisać nadal. Jeśli uważasz, że to, co robię ma jakiś sens, możesz postawić mi kawę. W dalszym ciągu polecam książkę „SPLOT – opowiadania parakryminalne” z przekonaniem, że będzie to inwestycją, której nie pożałujesz. Zachęcam do podjęcia takiego ryzyka 😉.
Jeśli jakiś tekst przypadnie Ci do gustu i zdecydujesz się napisać krótką recenzję na stronie, pod zakupioną pozycją, wymyślę jeszcze jakiś dodatkowy gratis. Nieustająco dziękuję osobom, które zdecydowały się wspierać blog cyklicznie.
Można też wybrać formę stałego zlecenia, albo wpłaty jednorazowej na podane niżej konto:
44 1140 2017 0000 4502 0148 3714 czy za pośrednictwem Revoluta. Pozostałe opcje znajdują się w stopce. Będę zobowiązany także za wszelkie recenzje mojej pracy. Oczywiście, wciąż zachęcam do wsparcia projektu wydania książki „Ostatni oddech”.
Polecam też felietony: Czas otrzeźwienia, Cenzura ignorantów, Sejmowa dintojra, Wszyscy będą siedzieć! Braun do Watykanu, Oklaski dla Brauna, Wielbłąd Kaczyńskiego, Przedwyborcza histeria pacynek, Podżeganie do pokoju, Elektryczne szaleństwo, Kaganiec oświaty, Antidotum na wirusy, Tydzień z hukiem, Ruskoonucyzm patriotyczny, Raszyńska masakra i czerwony diabeł, Obłędna miłość, Igrzyska śmierci w cieniu Pekinu, Klątwa Kurskiego i australijski skandal, Pudrowanie trupa i gry szpitalne, Strzały na granicy! Grobbing 2.0 i Halloween, Zjedz szczepionkę, Gladiator i dziewczyny, Turniej US Open Closed, Wymyk do podporu, Szczepionkowa propaganda nie działa! Szczepionkowe wakacje z QR kodem, Szczepionkowa schizofrenia, Największy przekręt i co dalej? Zabijamy ludzi, Złoty strzał dla seniora, To już nie teorie spiskowe! Uratowani przez Covid?
i artykuły: Tylko bez teorii spiskowych! Krzywdzenie dzieci, Byli w tym skuteczni, Terapia Daremna w natarciu, Ile lat więzienia? Sztuczny Inteligent, Zainfekowany mózg, I tylko dzieci żal, Zbrodnie medyczne trwają od lat! Szczepionki gorsze od choroby, Sanitarna bandyterka powraca, Strzelanie w stopę, Bezwarunkowy dochód podstawowy coraz bliżej! Oszuści, mordercy i EVC, Zapnijcie pasy! Etyka znika, Polimeryzacja ludzkości, Broń biologiczna w Polsce? Gumowe skrzepy we krwi, System zaczął przeciekać, Grypa szaleje? Powyborcza czkawka, Woda z mózgu, Prawdziwy MATRIX, To już jest koniec! Turborak i ratunek po szprycy, DNA zmienione szczepionkami, Nowotworów o 14000 procent więcej, Dzieci umierają coraz szybciej, Nikt nie umknie! A w Luizjanie można! Pałowanie z uśmiechem, Postępactwo naciska, Twój awatar przetrwa, Czas przebudzenia, Każdy ma wybór, W cieniu wojny, Chcą naszego dobra, Bandyckie metody, Świecenie oczami, Biorą się za niemowlaki, Rok kłamstw, Więzienie za prawdę o eliksirze, Covidowe srebrniki i WHO, Grillowanie lekarzy, Ponad 38 mln ofiar szczepień, Wielu rannych i będzie gorzej, Bandyci i mordercy się nie zatrzymują, Kontrakt z Pfizerem ujawniony! A miało być tak pięknie, Pętla się zaciska, Kolejna pandemia lada moment, Czy Twoja komórka okaże się zabójcą? Już nic nie będzie tak samo, Potworna Sztuczna Inteligencja, Będą zabijać, czy tylko straszą? Właśnie to chcą ukryć! Gwałty i tortury, Pedofile z WHO, Tragedia kanadyjskich dzieci, Sztuczne mięso w Polsce?! O ponad 6300 procent więcej zgonów dzieci, WHO poza prawem, Kanibalizm u bram, Bawią się nami znakomicie, Zamordyści odbiorą nam mienie, Sportowcy marionetkami globalistów? Szczepionkowy dogmat i cenzura, Oddali życie za pracę, Smacznego mRNA, Grafen detoksykacja, Sztuczna inteligencja głupia, jak but? Kłamstwo musi runąć! Trzymanie za mordę, System się przewraca, Ryzyko śmierci większe o 276 procent, Piętnastominutowe więzienia, Czipowanie ludzi już wkrótce! Zjedz świerszcza, Szczepionkowe skandale, Odporność zabijana na raty, Grafen zamiast wirusa? Twoja praca zniknie, 500 szczepionek w ciągu 8 lat!, Czy to na pewno wirus? Kredyt społeczny wchodzi tylnymi drzwiami, Jak walczyć z WHO? Zabijanie odporności potwierdzone, A co na to Kościół? Udarów więcej o ponad 100 tysięcy procent! Pfizer obnażony, Krew zaszczepionych niebezpieczna? 14.650 rodzajów powikłań! Zaszczepione dzieci umierają 137 razy częściej, Koniec teorii spiskowych? Umiera o 691 procent więcej dzieci, O 10.660 procent więcej nowotworów, Jak kłamcy bronią morderczych szczepionek, Psychopaci wytworzyli HIV-1, Cała prawda o COVID-19, Co wzięli zamiast szczepionki? WHO w mętnej wodzie, Teoria spiskowa do korekty, Sprawdź szkodliwość swojej szczepionki, Niemal o 300% więcej diagnoz nowotworów, Szczepionki czy trutka na szczury? Co pływa we krwi zaszczepionych, Masowe zgony sportowców, Eliksir śmierci, Ofiary covidowych szczepień przemówiły, Norymberga 2.0 coraz bliżej, Działa tylko trzecia dawka! Magnetyczne szczepionki i depopulacja, Maseczki groźne dla życia, Śmierci, których nie było, A jednak się kręci